Rany, myślałem że 'rozwiedka bojem' (rozpoznanie walką) skończyło się z końcem II Wojny, ale facet w 5-ej minucie rzeczywiście mówi, że takie zadanie zostało im postawione. Tam jest wszystko po staremu. I to opatrywanie rannych jest niesamowite, jak w 1945. Fantastyczny dokument, szacun dla reporterów.
U nas jednak trochę wojska było na misjach i tam się czegoś nauczyli, zresztą odeszli od taktyki mięsa armatniego bo jednak do tych Rosomaków kupują różne dodatkowe pancerze i ekrany przeciwkumulacyjne. Pytanie tylko jakby sobie radzili nasi bez wsparcia armii USA, bo jednak w Iraku albo Afganistanie to wsparcie było duże.
jakieś szczegóły? co to za jednostki, gdzie walczą? flagi i godło ukrainskie, ale jakies żółte taśmy, ktoś tam ma naszywke UK, nie wiem czy to jacys ruscy przebierancy, czy ukraincy...
Z informacji ktore do nas docieraja mozna odniesc wrazenie, ze chyba jedynymi profesjonalistami tam sa Ci co ich rosja przysyla. Po stronie ukrainskiej walcza glownie ochotnicze bataliony z z zachodu kraju, z donbasu miejscowa mlodziez ktora dala sie poniesc wielkim haslom. Szczerze, to filmy z syrii pokazuja lepsze przeszkolenie i oraginzacje wojska, w kazdym razie jednak wszedzie gina ludzie:(
powinni przeanalizować styl walki terrorystów w syrii - oni te ZU stawiali na pickupach, mogli nimi manewrować - nawet były akcje, że kierowca cofał wychylając się zza rogu ulicy i uciekał do przodu chowając się, a z uliczki obok wycofywał wtedy drugi z ZU-23 i prowadzili ogień na przemian - wyglądało to bardzo skutecznie .... a i samo działko mogło 'uciec' w razie zagrożenia (np. czołg) - tutaj czołgów nie ma ale
Komentarze (85)
najlepsze
U nas jednak trochę wojska było na misjach i tam się czegoś nauczyli, zresztą odeszli od taktyki mięsa armatniego bo jednak do tych Rosomaków kupują różne dodatkowe pancerze i ekrany przeciwkumulacyjne. Pytanie tylko jakby sobie radzili nasi bez wsparcia armii USA, bo jednak w Iraku albo Afganistanie to wsparcie było duże.
Edit: wielokrotnie widać na filmie ich insygnia. Mają nawet plakietki z nazwą.
To ochotnicy ukraińscy którzy próbowali zdobyć miasto Iłowajśk ale im się nie udało.
U jednego trochę dziwi emblemat brytyjskiego wojska(potem separatyści będą p!$@$$?ić, że Brytyjczycy tam są i z nimi wojują)
To chyba Voyager z legendarnym dieslem 2.5 firmy VM, z rozrządem na kołach zębatych. Dobre auto na wojnę.
@armata: nigdy się nie zmienia...