Panie Zakopywaczu... walnij się pan w ten pusty poniemiecki łeb.
Przecież jeżeli jest głosowanie - to znaczy, że ktoś się chce o coś zapytać, poradzić - robimy to albo to. Skoro były ustalone warunki, że wszyscy się mają zgodzić - i oni zagłosowali na NIE - to przepadło klepadło. Mają takie prawo, na takich warunkach wchodzili go ch!#ni ełrogejskiej - i takie mają prawo głosowania.
1.Jednak w ostatnich wyborach ludzie nie pogonili do w pisdu.
2."Tuskomatoł" - taki wyraz występuje bardzo często w komentarzach na onet.pl
3. Pan_Zakopywacz ma racje. jednak w UE nie ma demokracji. powinno być ogólnoeuropejskie referendum. Były inne zasady, teraz próbuje się je nagiąć, a jak tak dalej pójdzie to złamać
Prosze, zmilujcie sie. Dlaczego nie powiedza wprost- to kampania propagandowa. Oni nie informuja, oni przekonuja do glosowania na TAK. To samo bylo przed euroreferendum w polsce. Kampania informacyjna. Nawet komunisci nazywali to wprost- propaganda, ministerstwo propagandy. Rozumiem- slowo sie zuzylo i juz nie brzmi zbyt ladnie. A ludzie to kupuja.
O ile dobrze kojarzę, to referendum dotyczące przyjęcia Traktatu nicejskiego też było w Irlandii powtarzane :)
A teraz bardziej ogólnie. Załóżmy, że przeprowadzane jest referendum, w którym obywatele wybierają pomiędzy opcją A i B. Załóżmy, że wygrywa opcja A. Czy waszym zdaniem oznacza to, że ten wybór ma obowiązywać już na wieki wieków, czy też po pewnym czasie (jakim?) można urządzić ponowne głosowanie?
Komentarze (109)
najlepsze
Czy nie masz nic przeciwko Traktatu Lizbońskiego?
- TAK, nie mam nic przeciwko
- NIE, nie mam nic przeciwko
wystarczą 4 państwa aby o wszystkim zadecydować w Unii
po co pytać innych
Przecież jeżeli jest głosowanie - to znaczy, że ktoś się chce o coś zapytać, poradzić - robimy to albo to. Skoro były ustalone warunki, że wszyscy się mają zgodzić - i oni zagłosowali na NIE - to przepadło klepadło. Mają takie prawo, na takich warunkach wchodzili go ch!#ni ełrogejskiej - i takie mają prawo głosowania.
Co to jest za powtarzanie głosowania, gdy
2."Tuskomatoł" - taki wyraz występuje bardzo często w komentarzach na onet.pl
3. Pan_Zakopywacz ma racje. jednak w UE nie ma demokracji. powinno być ogólnoeuropejskie referendum. Były inne zasady, teraz próbuje się je nagiąć, a jak tak dalej pójdzie to złamać
ps - nie wie ktos kiedy będzie powtórka ostanich wyborów, wynik mi się sakramencko nie podoba
ps2 - czemu tylko referenda NIE są powtarane, Urbana nie lubią czy jakiś inny powód
ps3 - gdyby teraz było na tak to byłoby 1:1 - decydowałyby "małe punkty"?
Ten dokument po prostu MUSI przejść, nie ważne jaka jest wola ludu i przeciwności.
Niemieccy politycy to chyba nie euro-fanatycy?
"kampanii informacyjnej"
Prosze, zmilujcie sie. Dlaczego nie powiedza wprost- to kampania propagandowa. Oni nie informuja, oni przekonuja do glosowania na TAK. To samo bylo przed euroreferendum w polsce. Kampania informacyjna. Nawet komunisci nazywali to wprost- propaganda, ministerstwo propagandy. Rozumiem- slowo sie zuzylo i juz nie brzmi zbyt ladnie. A ludzie to kupuja.
A teraz bardziej ogólnie. Załóżmy, że przeprowadzane jest referendum, w którym obywatele wybierają pomiędzy opcją A i B. Załóżmy, że wygrywa opcja A. Czy waszym zdaniem oznacza to, że ten wybór ma obowiązywać już na wieki wieków, czy też po pewnym czasie (jakim?) można urządzić ponowne głosowanie?
Kampania medialna>referendum>jeśli przeszło to ok, jeśli nie to>kampania medialna>referendum>(do skutku).
ZSRR.change_name("Unia Europejska");
while (true)
{
ZSRR.execute();
}
for(int n=1; referendum.result!=referendum.expectedresult; n++)
{
for(int j=0; j!=n; j++)
{
propaganda.execute();
}
referendum.execute();
}