Janusz Korwin-Mikke opowiada jak spoliczkował Boniego
Zrobiłem to w miejscu dyskretnym, gdzie było tylko kilkanaście osób. Skoro ta gnida sama poszła się tym chwalić, to trudno. To znaczy, że nie jest to człowie...
NoszQrwa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 51
Zrobiłem to w miejscu dyskretnym, gdzie było tylko kilkanaście osób. Skoro ta gnida sama poszła się tym chwalić, to trudno. To znaczy, że nie jest to człowie...
NoszQrwa z
Komentarze (51)
najlepsze
@Uwodziciel: Popełniłeś błąd (zdarza się, zrozumiałe). Poprawiam:
Dla takiej mendy to szczyt przyjazności - honorowy policzek a nie pluton i kula w tył głowy.
1st RULE: You do not talk about FIGHT CLUB.
2nd RULE: You DO NOT talk about FIGHT CLUB.
-Dlaczego mam nie bić?
-Bo nie!
-Trza było zostać w krzakach...
Plassskkk..!
@m1a1: łojem jakiś przepoconym pewnie... Ja też być od razu poszedł umyć ręce po takiej akcji :D