Jest uzasadnienie wyroku w sprawie zakłócenia wykładu prof. Baumana.
Wrocławski sąd o obwinionych o zakłócenie wykładu profesora Baumana napisał w uzasadnieniu wyroku: „starannie przygotowaną i zorganizowaną agresją skutecznie zamknęli obecnym na Uniwersytecie możliwość dyskusji i dialogu”, „stłamsili debatę publiczną”:,„okazali manifestację pogardy wobec państwa".
kodekscywilny z- #
- #
- #
- 73
Komentarze (73)
najlepsze
Weszli, usiedli, wyciągnęli zeszyty, chcieli notować, zapytać kiedy kolokwium, patrzą, a tam Bauman.
Źle: wykreśl perswazję ustną.
@BaronBaraban: Normalnie, wyrażając demonstrację.
Ludzie ogarnijcie się, no chyba że rzeczywiście komentarze popierające represje są pisane przez jakiś specjalny wydział, tajne ministerstwo propagandy czy coś tam.
Część ludzi ubzdurała sobie (albo z premedytacją nieprawdziwe głupoty wygaduje) jakoby jakaś patologia zwaliła się na przypadkową uczelnię na przypadkowy wykład i zrobiła awanturę. A prawda jest taka że ci ludzie postąpili słusznie. Nie ważne czy Bauman by był mordercą komunistycznym, faszystowskim czy nazistowskim. Ważne jest że to co zrobił dyskwalifikuje go całkowicie z życia publicznego w Polsce.
To było kreowanie nienawiści? A może to był zwykły protest? Każdy protest jest nienawiścią?
Przecież stalinizm to czas największych zdrad i największego terroru w komunizmie, który był potępiany nawet przez samych ex-stalinistów takich jak Chruszczow.
Czy do którejkolwiek osoby, którą kochasz albo szanujesz skierujesz takie słowo?
Jak nie próbowałbyś tego tłumaczyć, to takie słowa są zawsze wyrazem pogardy i braku szacunku. Gdyby powiedzieli coś w stylu: "Nie podoba nam się ta osoba, nie zgadzamy się z jej poglądami i poczynaniami" wtedy można by to nazwać zwykłym protestem. Darcie się i zakłócanie jakiejkolwiek debaty na uniwersytecie jest godne potępienia.
a) tym, że w zasadzie nigdzie nie ma wzmianki o tym, jakoby osobiście kierował mordem albo torturami kogokolwiek. Ale przeciez łatwiej wam przyjąc, że skoro ubek to na 100% kat morderca czerwony sk#@%iel. Nie przeczę - może tak było. Ale akurat wasza wiedza jest zerowa.
b) wykład dotyczył jego publikacji socjologicznych, które same w sobie zdobyły uznanie i
Spora część z nich zasługuje na belkę obciążoną punktowo, a nie na występy na uniwersytetach. I gówno mnie obchodzi że