W tej reprezentacji Brazylii to tylko Hulk, Thiago Silva, Dante no i może Maicon zachowują i wyglądaja dobrze a reszta to takie gwiazdeczki. Nie to co tamta reprezentacja z 2002r.
Piłkarze to lamusy. Już nawet nie będę rzucał kontrprzykładu rugbystów, ale kiedyś oglądałem finał mistrzostw świata kobiet w piłę, USA vs Japonia. Laski zostawiały płuca na boisku, kosy szły konkretne, żadna nogi nie odstawiała, wszystkie biegały na milion procent.
Ani razu nie przyaktorzyły. Ani razu. Ogolnie mecz był 10000x bardziej emocjonujący niż mecze polskiej, męskiej repry.
Nie bronie Neymar'a bo symuluje jak cholera, ale zauważcie jedną rzecz. Symuluje gracz Barcy, Madrytowicze mało co nie wybuchną, Symuluje gracz Realu - był faulowany, sędzia ma racje. W dzisiejszym futbolu nie ma druzyny i gracza który by nie symulował niestety. Uświadomcie to sobie. W powiązanych dałem link do symulującego Krystiana. -3 na ten moment. Czemu? Naruszyłem świętość z Madrytu, gdyby był Messi byłoby +15. Nic nie jest jednowymiarowe, pamiętajcie.
@hashtag: 1. Nie zaczepił o Jablko, 2. Szkoda że nie upadł od razu tylko musiał się namyśleć czy symulować. Czas w końcu skończyć z tym że błędów nigdy nie dostrzega się na swoim podwórku lecz na innych. Każda drużyna, każdy sportowiec symuluje nie zależnie od przynależności narodowych czy klubowych a myślenie że tylko FCB ma nurków to dosyć mocne życie w nieświadomości.
@SquashPL: Zacznijmy od tego, że ten filmik to jedna sytuacja. Dalej, tam zawodnik Milanu zaczepia się o szyję CR... Poza linią boiska. Pomysł co by było jakby zaczepil się o jabłko adama. To trochę inna sytuacja, niż uderzenie barkiem w bark w walce o piłkę.
Komentarze (128)
najlepsze
w przeciwnym razie kiepsko to widzę
Ani razu nie przyaktorzyły. Ani razu. Ogolnie mecz był 10000x bardziej emocjonujący niż mecze polskiej, męskiej repry.