Dowód na to, że w Polsce można jednak traktować klienta z szacunkiem.
Trochę kryptoreklama ale co tam, należy się :) Dziś robiąc zakupy w popularnej niemieckiej sieciówce Kaufland nie mogłem nie zauważyć ogromnych informacji o bonach prezentowych za każde kolejne 5 minut spędzone w kolejce do kas. Informacja ta, ogłaszana była też w sklepowym "radiowęźle"...
zuyMelon z- #
- #
- #
- #
- #
- 13
Komentarze (13)
najlepsze
@zuyMelon: ja pamiętam, że mnie zawsze pytali przy której kasie byłem, jak mówiłem numer to dzwonili na tę kasę (albo do nadzoru kasowego, nie wiem) i pytali co się stało, że klient czekał tak długo. Nie wiem co dostawali w odpowiedzi, bo tego już nie słyszałem, ale zawsze było "aha", odkładali telefon i dawali piątaka.
Po prostu zjadł Cię marketing a oni swoje na Tobie i tak zarobią.
O to się nie martw.