Apple pomoże policji w ukrywaniu jej brutalnych działań
![Apple pomoże policji w ukrywaniu jej brutalnych działań](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_H1TDat0Z0ER5tZ9Rx3a00Gwcba8EgSpt,w300h194.jpg)
Gdyby nie nagrania z kamer przemysłowych i smartfonów przypadkowych przechodniów na światło dziennie nie wyszłoby wiele kompromitujących czy też przerażających sytuacji. Nowy patent Apple pozwoli rządowi i policji zablokować przekazywanie informacji - w tym zdjęć i filmów wideo- z każdego...
![openminded](https://wykop.pl/cdn/c3397992/openminded_4dRnzI1ldr,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 107
Komentarze (107)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Te urządzenia mają swój urok, ale są też na swój sposób upośledzone.
Ponadto pozostaje kwestia ergonomii - mi bardziej pasuje Android. Apple ze swoim jednym klawiszem na dole jest
Nie piszę na iPhony od czasów iOS 6, więc zaintrygowało mnie to, co napisałeś o działaniu w tle w iOS 7, zajrzałem w neta i jeśli dobrze zrozumiałem, to mijasz się z prawdą. W iOS 7 dodali po prostu kolejny "interfejs do multitaskingu". Czyli zrobili dokładnie to, co robią od lat i za każdym razem użytkownicy iPhonów okrzykują, że teraz to już jest pełny multitaskling, że androidowcy się czepiają bezpodstawnie... aż do kolejnej wersji iOS, gdy zostaje dodany kolejny "interfejs do multitaskingu" (i oczywiście wtedy to już na pewno wszystko, co trzeba). Obserwuję coś takiego już od iOS 4, już wtedy ludzie mówili, że ma pełną wielozadaniowość, taką jak Android.
Moim zdaniem jedyny prawdziwy multitasking to taki, w którym aplikacja po prostu wykonuje się dalej po jej wyłączeniu (oczywiście jeśłi tego chce) i nie przez 10min, tylko przez dowolną ilość czasu. Do tego w urządzeniu mobilnym aby mówić o multitaskingu, to przydałaby się możliwość uruchamiania kodu dla wielu różnych zdarzeń systemowych, a nie tylko pushy, czy wejściu w jakiś obszar. Popraw mnie, jeśli się mylę, ale przypuszczam, że w iOS nie dałoby się zrobić
Nie nie zalezy. Ty pisałes o tanich aparatach, a nie o zależnosciach statusu finansowego w osiągalnosci danego sprzętu. Tani aparat to taki za dwie stówki i nikt co do tego nie ma
£285 z karta pamieci 8gb i futeralem wydalo mi sie relatywnie niska cena za oferowane mozliwosci.
Nie wiem jaki jest sensu kupowania aparatu za 300 pln jesli podobna jakosc otrzymasz w wiekszosci smartfonow.