Z wszelkich urządzeń nawigacyjnych też trzeba umieć korzystać (OMATKOSZOK!)...
Taki GPS to naprawdę świetna rzecz - szczególnie gdy jeździsz w obcym Ci kraju - wyjechać z jakiegoś większego miasta na akurat tą drogę, którą potrzebujesz - powodzenia życzę z papierową mapą. No ale skoro niektórzy lubią utrudniać sobie życie to proszę bardzo.
Rysunek beznadziejny pod względem przesłania (żartu) jak i wykonania - zakop. Dziękuję za uwagę.
ja odebrałem z obrazka takie przesłanie, że technika idzie do przodu. dzieki temu wykop.
jezeli odebrałbym go tak jak ty, owszem tez bym zakopał bo staram sie podróżować w wakacje (na ile portfel pozwoli) i wiem, że bez GPSu nie da sie prawie nic w wiekszych miastach osiągnąć ;]
moc! czytając komentarze można by dojść do wniosku, że nawigacja gps to zło wcielone, czarna magia i narkotyki. Gratuluję tym co używają jeszcze stosu papierowych map tylko dlatego, że NIE POTRAFIĄ dobrze korzystać z gps, pozdro.
Potrafię zrozumieć tych co używają map papierowych ale jeśli ktoś z nich korzysta krytykując przy tym gps, najczęściej dlatego, że nie potrafi jej obsługiwać, jest dla mnie skończonym kretynem.
Wolę polegać na mapie, ponieważ GPS jest rzadko aktualizowany...
W mojej miejscowości był taki przypadek, że facet (z pobliskiego miasta) zatrzymał się, żeby zapalić papierosa. Mało kto tam jeździł bo wykopali głęboki dół ok. pół kilometra szerokości i długości, w dodatku zalany wodą. No i jechał jakiś facet z rodziną (wpatrzony w nawigację) i prawię uderzyłby w tył samochodu, który stał na drodze. Koleś wyszedł zaczął się drzeć, że mu się spieszy,
... mapy dla PL są nadal słabe ... nie ma co porównywać ich z mapami zachodu ... a nawigacja jest po to aby ułatwiała życie ale ludzie jak to ludzie wolą je sobie utrudniać ... wszystko jest dla ludzi tylko naprawde czasami trzeba nauczyć się z tego korzystać ... wiadomo, że jak jesteś "tutejszy" to nie pojedziesz jakąś tam złą wg Ciebie drogą, ale ktoś z drugiego końca Polski o tym nie
Alpha_Male: tak, w Krakowie. To była ulica Waszyngtona chyba. No i faktycznie, po kilkudziesięciu metrach wyjeżdża się na normalną ulicę na której ruch jest dozwolony. No, ale niesmak pozostał. :P
Komentarze (65)
najlepsze
W ogóle jak to trzeba prowadzić? Ręce prowadzą, a głowa cały czas zwrócona na ekranik 3"? Kurna, jak w GTA.
Taki GPS to naprawdę świetna rzecz - szczególnie gdy jeździsz w obcym Ci kraju - wyjechać z jakiegoś większego miasta na akurat tą drogę, którą potrzebujesz - powodzenia życzę z papierową mapą. No ale skoro niektórzy lubią utrudniać sobie życie to proszę bardzo.
Rysunek beznadziejny pod względem przesłania (żartu) jak i wykonania - zakop. Dziękuję za uwagę.
jezeli odebrałbym go tak jak ty, owszem tez bym zakopał bo staram sie podróżować w wakacje (na ile portfel pozwoli) i wiem, że bez GPSu nie da sie prawie nic w wiekszych miastach osiągnąć ;]
http://i43.tinypic.com/2dtror7.jpg
W mojej miejscowości był taki przypadek, że facet (z pobliskiego miasta) zatrzymał się, żeby zapalić papierosa. Mało kto tam jeździł bo wykopali głęboki dół ok. pół kilometra szerokości i długości, w dodatku zalany wodą. No i jechał jakiś facet z rodziną (wpatrzony w nawigację) i prawię uderzyłby w tył samochodu, który stał na drodze. Koleś wyszedł zaczął się drzeć, że mu się spieszy,
Tylko ludzie korzystający z nich są mądrzejsi