Rodzice mieszkają w bloku z płyty i ich spółdzielnia już dawno temu zainstalowała głowice termostatyczne zamiast zwykłych zaworów. Ale temat podzielników umarł i nie śpieszno spółdzielni do ich montowania. W zimie wszyscy grzeją jak chcą i widocznie spółdzielni się opłaca bo opłata za c.o. się nie zmienia. Ogrzewanie mają z elektrociepłowni parę km od nich. Ja za to mieszkam w bloku z cegły z ogrzewaniem własnym (nie wiem czy na prąd czy
@mr-piotr: Blok naprzeciwko, nie mają podzielników, kilka mieszkań okna na oścież godzinami otwarte zimą...
Drugi przykład blok ciotki, pomierniki ciepła. Ale gaz na jeden wspólny licznik. Ludzie grzeją piekarnikami gazowymi zamiast grzejnikami... Zużycie gazu zimą skacze 30% w stosunku do lata na budynku....
W kupionym przeze mnie mieszkaniu (szczytowe na 9 piętrze) miałem stare - parownikowe mierniki/podzielniki (które pokazują zużycie nawet jeśli kaloryfer jest zakręcony - tak, sprawdziłem) i przez 2 sezony miałem dość wysokie rachunki. W lecie ub. roku zainstalowali nam mierniki elektroniczne, mierzące faktyczne zużycie i w tym roku mam już 600zł... nadpłaty. Niezły szwindel LPEC kręcił przez lata :) .
Podkreślam, ze to mieszkanie szczytowe, więc nie korzystam z dobroczynności ciepła okalających
@jack-lumberjack: No nie wiem, moja ciotka mieszka na 11 piętrze i ma grzejniki wyłączone bo się nie da wytrzymać w zimę tak sąsiedzi z dołu ją grzeją.
Komentarze (143)
najlepsze
Drugi przykład blok ciotki, pomierniki ciepła. Ale gaz na jeden wspólny licznik. Ludzie grzeją piekarnikami gazowymi zamiast grzejnikami... Zużycie gazu zimą skacze 30% w stosunku do lata na budynku....
Podkreślam, ze to mieszkanie szczytowe, więc nie korzystam z dobroczynności ciepła okalających
( ͡° ͜ʖ ͡°)