@Limitless: tak się składa, że dla mnie nie wydaje się on nijaki wręcz przeciwnie. Niestety nie mógłby konkurować z tak inspirującym widokiem jak ta galaktyka.
Polecam program Celestia - można sobie polatać po znanym nam kosmosie, można poustawiać kąt patrzenia i podbić jasność gwiazd - także M31. Owszem, będzie wtedy większa Andromed od księżyca z powierzchni Ziemi, ale chyba o jakieś 15% przesadzony jest ten obrazek. Ale nie neguję, nie jestem specjalistą...
Wikipedia mówi że widać ją nawet na terenach podmiejskich gołym okiem, ale to zależy od tego gdzie mamy miasto. Jeśli oddalimy się na południowy wschód od miasta, to mamy marne szanse ją zobaczyć. Ledwo da się ją wtedy zobaczyć przez lornetkę.
Najlepiej obserwować ją w zimowe noce i kiedy nie spadł jeszcze śnieg. Ten niesamowicie mocno odbija światła latarni ku niebu, wywołując znacznie większe łuny świetlne.
Komentarze (21)
najlepsze
W powiązanych dodałem jak obliczono tą wielkość. Oczywiście wielkość galaktyki widzianej z Ziemi, gdyby Andromeda świeciła jaśniej.
Najlepiej obserwować ją w zimowe noce i kiedy nie spadł jeszcze śnieg. Ten niesamowicie mocno odbija światła latarni ku niebu, wywołując znacznie większe łuny świetlne.
świeci wystarczająco jasno, żeby być tysiące razy dalszym obiektem, niż jakikolwiek inny widoczny gołym okiem ;)
Przy dobrych układach gołym okiem widać gwiazdy odległe o kilka tysięcy lat świetlnych - do M31 (czyli tejże Andromedy) jest tych lat 2.5 miliona.
Jedyna porównywalna konkurencja to Obłoki Magellana (~10x bliższe od M31), ale ich z Polski nie zobaczysz...
Pozdrawiam.
Będzie ładne widowisko:
źródło: comment_gsjsMCFdnl9dqBStTm2S4SqUozM7PLV6.jpg
Pobierz