Niestety, szkoda, ale coś mi się wydaje że nie wejdzie na główną ze względu na miłość do UPR, które sama sobie na Wykopie wśród użytk. wyrobiła. Tak samo jak późniejsze nieco, choć lepiej napisane "jak dzialają sady?" ze względu na zakopy (duplikat). Life's brutal.
ale ta milosc do UPR nie wziela sie z prozni. Jak sie pojawialy z czestotliwoscia 2 dziennie wykopy na temat UPR to w koncu ludziom (w tym mnie) "UPR" zaczelo sie kojarzyc ze spamem i choćby teraz wymyslili lek na raka i tak czesc osob odruchowo zakopie (broniac sie przed spamem).
nie twierdze, ze slusznie, ale tak samo jak mialem ja przez jakis czas z ateizmem, z kotami itd...
Sąd Rejonowy w Poznaniu przyznał w całości rację UPR. Sąd w Warszawie przyznał UPR rację częściowo, to znaczy salomonowo zakazał Libertasowi powtarzać powyższe, ale odrzucił wniosek o zobowiązanie go do przeprosin. Sąd w Katowicach odrzucił pozew, uznając, że fakt, iż tak jak w pozwie mówili kandydaci Libertasu nie oznacza, iż jest to stanowisko ich Komitetu Wyborczego, zatem nie można kierować pozwu przeciwko temu ostatniemu. Sąd w Białymstoku natomiast odrzucił pozew w
mozna by pujsc w tym dalej i złozyc pytania w innych tematach np prawa podatkowego które każdy urząd skarbowy inaczej interpretuje i nigdy nie wiadomo gdzie jaka będzie ta interpretacja i dla kogo.
Nic niezwykłego, zdarza się cały czas. Polska to nie USA, gdzie można powoływać się na wyroki we wcześniejszych procesach. Sędzia zawsze bazuje na obowiązujacym prawie, a że daje mu miejsce na różne interpretacje... Prawo jest niedoskonałe.
@Habanero - w zasadzie masz tu trochę racji. Tylko czy sąd wyższej instancji przypadkiem nie będzie posługiwał się tą samą metodą - interpretacja na swój sposób. I to w zasadzie nadal nie prowadzi do sprawiedliwego wyroku.
no i to właśnie trzeba zmienić :) UPR pokazała przykład jakie to może mieć skutki. Nie interesuje mnie co jest w USA, ja chcę mieć jednolite prawo, gdzie albo ktoś łamie prawo albo nie. Wyrok nie może zależeć od czyjegoś zdania, tylko od jasno określonych reguł.
przecież to normalne, że przepisy można interpretować na różny sposób już przez wykładnię słowną a później dochodzi jeszcze systemowa i inne. Właśnie na tym polega prawo żeby różnie interpretować :)
Właśnie na tym polega prawo żeby różnie interpretować
No tak, teraz się nie dziwię, czemu jak ktoś ma "znajomości" to nie dostaje wyroku, za to samo, za co ktoś inny idzie siedzieć. Prawdę mówiąc wolałbym, żeby prawo było tak skonstruowane, żeby nie dało się go interpretować wg czyjegoś widzimisię.
Przewodzi w tym prawo podatkowe niestety...
A co do wykopu, to mogliby podać te różne interpretacje, bo tak to w sumie nie wiadomo
Komentarze (33)
najlepsze
Niestety, szkoda, ale coś mi się wydaje że nie wejdzie na główną ze względu na miłość do UPR, które sama sobie na Wykopie wśród użytk. wyrobiła. Tak samo jak późniejsze nieco, choć lepiej napisane "jak dzialają sady?" ze względu na zakopy (duplikat). Life's brutal.
nie twierdze, ze slusznie, ale tak samo jak mialem ja przez jakis czas z ateizmem, z kotami itd...
Sąd Rejonowy w Poznaniu przyznał w całości rację UPR. Sąd w Warszawie przyznał UPR rację częściowo, to znaczy salomonowo zakazał Libertasowi powtarzać powyższe, ale odrzucił wniosek o zobowiązanie go do przeprosin. Sąd w Katowicach odrzucił pozew, uznając, że fakt, iż tak jak w pozwie mówili kandydaci Libertasu nie oznacza, iż jest to stanowisko ich Komitetu Wyborczego, zatem nie można kierować pozwu przeciwko temu ostatniemu. Sąd w Białymstoku natomiast odrzucił pozew w
No tak, teraz się nie dziwię, czemu jak ktoś ma "znajomości" to nie dostaje wyroku, za to samo, za co ktoś inny idzie siedzieć. Prawdę mówiąc wolałbym, żeby prawo było tak skonstruowane, żeby nie dało się go interpretować wg czyjegoś widzimisię.
Przewodzi w tym prawo podatkowe niestety...
A co do wykopu, to mogliby podać te różne interpretacje, bo tak to w sumie nie wiadomo