Pełne uznanie dla Pana Piotra. Wykopmy to - może ktoś skuma, że hit ostatnich wakacji nie jest jakąś szmirą tylko wariacją na temat przeszłości i tego jak wyglądał lans w czasach gdy Franek Kimono był na topie. Ja wtedy co prawda jeszcze oglądałem Pana Kleksa ale i tak podziwiam twórczość Piotra Fronczewskiego (Tata, a Marcin powiedział...)
Komentarze (5)
najlepsze