Może wam się to wydać śmieszne --- jak was pies atakuje róbcie wszystko to co w waszej mocy ale zawsze przy okazji plujce!!! Psy tego nie lubią i często odstępują od ataku... Długo miałem psa ktorego inne atakowały, nawet te spokojne, czasem taki pies dostał z pięści czasem z nogi a czasem go po prostu sie opluło. Ten widać chciał się "bawić" to nie był taki stanowczy atak, dlatego pewnie szybciej
Mnie najbardziej wk%@@ia jak jadę na rowerze a pies spuszczony ze smyczy z zębiskami mnie goni. Oczywiście właściciel udaje, że nie widzi ale nie wie jeszcze na jakiego cwaniaka trafił - mniejsze sztuki zazwyczaj udaje mi się przejechać (nawet nie liczę ile jamników w ten sposób rozjechałem). Ja się tylko bronię, nikogo nie atakuję. W dzieciństwie pogryzł mnie pies i nie zamierzam do tego dopuścić w życiu dorosłym. Niech będzie to przestroga
Komentarze (415)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora