Wykopię, bo samo zdjęcie uważam po prostu za świetne- ale bądź co bądź jest to tylko zdjęcie, które i tak się przewijało przez mirko.
Tak trochę bardziej w temacie: jak tak się na to patrzy to można sobie pomyśleć jakie zyski są z tych diamentów, że opłacalne jest otwieranie kopalni na tak dalekiej północy, budowanie od nowa całej infrastruktury w około, a w ciągu lata trzeba tam latać samolotem (już o wynagrodzeniach
@eaxene: Podejrzewam, że 95% światowego rynku diamentów jest w rękach 2-3 wielkich graczy, a to działa już praktycznie jak klasyczny monopol - zmowy cenowe są tu pewnie na porządku dziennym. W filmie "Blood Diamond", skądinąd bardzo dobrym, w końcowych scenach jest to ładnie pokazane.
Komentarze (45)
najlepsze
Tak trochę bardziej w temacie: jak tak się na to patrzy to można sobie pomyśleć jakie zyski są z tych diamentów, że opłacalne jest otwieranie kopalni na tak dalekiej północy, budowanie od nowa całej infrastruktury w około, a w ciągu lata trzeba tam latać samolotem (już o wynagrodzeniach
Kto naprawdę rządzi światowym rynkiem tego surowca nie jest wielką tajemnicą, a artykułów oraz opracowań na ten temat jest cała masa.
A film nawet fajny ;)