No i oczywiście widzimy w dwuminutowym trailerze całą oś akcji, wszystkich kluczowych bohaterów oraz to jak skończą, prawie wszystkie moce jakie osiągnie główna postać, włącznie z cofaniem czasu, zmianą wyglądu, telekinezą itp. W finale pewnie osiągnie magiczne 100% i rozpadnie się w magiczną mgiełkę stając się niczym nieograniczonym bytem, istotą na wyższym poziomie, czystą myślą o bezgranicznej mocy połączoną z wszechświatem. Reszta filmu to mniej lub
@medevacs: Ej, no nie zrozumiałeś mnie do końca, ja się z Tobą po prostu zgadzam, że ten trailer to jak streszczenie im wyszedł (choć nie twierdzę, że celowo),no i zwracam uwagę na to, że ostatnio to jest po prostu jakaś plaga z tymi przedobrzonymi trailerami. Btw, polska nazwa trailera to zwiastun.
@wodzik: amerykanie i hollywood nie czuja tego ze pomysl jest dobry do czasu do kiedy nie zaprzecza prawom fizyki. niestety amerykanscy scenarzysci nagminnie przekraczaja ta gruba jak sk$?!ysyn linie pomiedzy rzeczywistoscia a bajka.
@powiedz: dookładnie to samo chciałem tutaj wrzucić! trailer wydawał się fajny, dopóki nie usłyszałem tego zdania, że większość ludzi wykorzystuje 10% swojego mózgu. teraz już wiem, że będę omijał ten film szerokim łukiem, bo szkoda czasu.
No ja p%!?!$?ę... to jest trailer, spoiler czy streszczenie filmu ?!?
Co za fun z oglądania filmu, w którym wiadomo co się stanie. Taki case jest dobry dla filmów historycznych i biograficznych ale nie fantastyczno-sensacyjnych.
@kwanty: zwykle w takim wypadku to, co jest pokazane, a wydaje się być "esencją" filmu, wcale nią nie jest. założę się, że i tutaj w całej fabule jest coś innego, co będzie trzymało w napięciu.
Komentarze (132)
najlepsze
No i oczywiście widzimy w dwuminutowym trailerze całą oś akcji, wszystkich kluczowych bohaterów oraz to jak skończą, prawie wszystkie moce jakie osiągnie główna postać, włącznie z cofaniem czasu, zmianą wyglądu, telekinezą itp. W finale pewnie osiągnie magiczne 100% i rozpadnie się w magiczną mgiełkę stając się niczym nieograniczonym bytem, istotą na wyższym poziomie, czystą myślą o bezgranicznej mocy połączoną z wszechświatem. Reszta filmu to mniej lub
Dr. Manhattan -The movie :)
@medevacs: dlatego wszedłem najpierw w komentarze :)
Skoro to kopia "Limitless" to może faktycznie być ciekawe - zobaczymy...
potem najazd na najgorszego sk#$!iela w mieście, który modli się i robi nietęgą minę
Co za fun z oglądania filmu, w którym wiadomo co się stanie. Taki case jest dobry dla filmów historycznych i biograficznych ale nie fantastyczno-sensacyjnych.