Może jako całokształt maluch nie prezentuje się jakoś super wyśmienicie, ale spójrzcie chociaż jak dokładnie zostały wykonane przy nim prace blacharskie. Nie ma miejsca na niedociągnięcia, krzywizny i ogólną fuszerkę. Gościu który zajmował się blacharką znał się na rzeczy. A końcowy efekt to kwestia tylko i wyłącznie gustu.
Heh, znam właściciela tego poloneza ;) Dodam, że gość ma jeszcze równie pokrętnego dużego fiata, z tymże wsadził do niego silnik który pozwalał mu zostawiać równie wypasione bety i golfy w tyle ;)
Takim wydechem mógłby szpanować tylko gdyby wypuszczał odpowiednią ilość spalin, tzn. trochę więcej niż Kamaz. A tak superszerokość przyda się tylko w razie gdyby nieżyczliwi chcieli mu wetknąć tam jakąś szmatę.
TEDE to dla mnie pomyłka w Operacji Tuning. Gość nie potrafi wymówić prawidłowo nazw samochodów, a w programie przy podniesionej masce jakiegoś samochodu wygląda jak niemowlę na targach porno - totalne nieporozumienie i gdyby go spytać np. gdzie znajduje się akumulator, to pewnie by nie wiedział. I przez to nawet nie jest zabawny, na czym traci konwencja programu.
ludzie o czym wy mowicie, bbr55 w szczególności, tuningowanie malucha moze miec jakikolwiek "klimacik" ? przeciez to jest totalna wiocha. Są to poprostu ludzie z powolania tuningowcy którzy niestety nie mają pieniążków aby zrobić coś ładnego z auta ktore sie do tego nadaje....nie obrażam tu nikogo, ale wydawać pięniądze na tuning malucha ? Już lepiej byłoby kupić sirocco, samochód który ma pewien wygląd sportowy, ten silnik, ladne felgi, jakaś lotka, żeby auto
Ja (tak, to moje subiektywne wyznanie) nie widzę różnicy pomiędzy "zjtuningowanym" maluchem, czy hondą civic. Oba wyglądają paskudnie i nie przejechałbym się ani jednym, ani drugim. Dodatkowo czuję odrazę do takich samochodów oraz panów* wożących się takimi maszynami.
* - wiadomo, że nie wszyscy są jednego pokroju, ale to chyba rzeczywistość wykreowała mi taki pogląd, auto+tuning+kierowca = koks, żel, moje, moje, moje autko!, jakaś panienka co leci na to, najlepiej mini i
Komentarze (107)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
jest za to taka stronka
http://wiejskituning.blox.pl/html
* - wiadomo, że nie wszyscy są jednego pokroju, ale to chyba rzeczywistość wykreowała mi taki pogląd, auto+tuning+kierowca = koks, żel, moje, moje, moje autko!, jakaś panienka co leci na to, najlepiej mini i
Jak by świat był z ludzi takchi jak Ty snobie to bym se w łeb strzelił.
Ad. 1. Maluch - zaj!%isty, twórca nie ma za dużo kasy, jednak ma pomysły.
Ad. 2. No z tym wrzodem akurat bym się zgodził.
Ad.3. Śmieszny, jednak niczym nie umniejsza pomysłowości autora.
moje pierwsze auto to tez maly fiacik i dalbym duzo zeby tak wygladal bo to byl zlom ....
Sorry za jakość ale zdjęcie robiłem dawno temu jednym z pierwszych telefonów wyposażonych w aparat! :P
Czy tylko mi się rzuciło w oczy (w uszy)? :-)