Gość stoi motocyklem i nagle rusza idealnie pod koła Ciężarówki, którą było widać z 10 kilometrów. Jeśli samobójca, to mógł wybrać inny sposób śmierci.
Totalna głupota, a nie tylko źle zorganizowany ruch. Jak można na skuterku wjechać pod pędzącą ciężarówkę? Nawet jeżeli przepisy, czy to z jakiegoś kodeksu, czy zwyczajowe to dopuszczają, to przecież zostaje jeszcze zdrowy rozsądek. Oczywiście tu go nie ma. Nie mogę tego pojąć. Nawet jeżdżąc po Polsce, gdzie mamy dużo lepszą organizacje ruchu i kierowców, zawsze rozglądam się, również na zielonym. Kto wie czy nie będzie jechał jakiś baran. A tu? Jedziemy,
Raz to skrzyżowanie jest w kształcie X, a innym razem w kształcie T. Zatem dwa najniebezpieczniejsze skrzyżowania, co nie zmienia faktu, że Hindusi mają najwyraźniej problemy z oszacowaniem odległości.
Komentarze (47)
najlepsze
PS. Poza tym to nie jest jedno skrzyżowanie.