Faktem jednak jest, że wielu z nas, podczas rozmów kwalifikacyjnych, miało poczucie absurdalności niektórych pytań "potencjalnych" pracodawców i marzyło, żeby wydusić z siebie odpowiedź, która "w pięty idzie".
Pamiętam taką historię, gdy w bardzo dużej firmie trwał nabór na stanowisko dyrektora regionalnego. Wymagania straszne, wielka nerwówka ale i profity spore. Na polu boju pozostał jeden kandydat. Jako że selekcja wiązała się z jeżdżeniem po Polsce i testach "poligonowych", po jednym z ćwiczeń,
To na pewno urban legend. Jednak ja jej nie rozumiem:) Dlaczego mam najpierw zjeść niesłoną frytkę a potem posolić resztę? Frytki w knajpach podają przecież niesłone. Czy może mam solić w trakcie jedzenia sypiąc sól na już pogryzioną, bezpośrednio do jamy ustnej?;]
Ja na swoją rozmowę o pracę wpadłem kompletnie zdyszany. Zapytany dlaczego tak odpowiedziałem, że biegłem bo jakiś sk!#$ysyn obony mi poprzecinał w samochodzie. Pracę dostałem praktycznie odrazu ;P Było tylko jeszcze odnośnie oczekiwanych zarobków i preferowanego systemu pracy ;P
W wielkiej korporacji odbywa się rekrutacja na stanowisko asystenta prezesa. Do gabinetu wchodzi długonoga blondynka, piękna jak marzenie. Dyrektor przegląda jej CV i jest w szoku, bo dziewczyna ma kilka fakultetów renomowanych uczelni, zna biegle 4 języki- słowem jest nie tylko piękna, ale i wykształcona, jednak nie ma doświadczenia, to ma być jej pierwsza praca. Nie ukrywając swojego zachwytu, dyrektor pyta, jakie zarobki ją interesują. Na to
Przy okazji rozmów zapytano mnie "Pan mieszka 200km stąd, a chce pracować u nas, na miejscu. Ma pan jakieś mieszkanie na oku?". To w Gdańsku było. Trójmiasto ma blisko miliona mieszkańców. No i wypaliłem "Jeżeli nie znajdę nic od ręki, pomieszkam parę dni w namiocie".
Coraz lepsze ostatnio te wykopy. Niedawno był spadek, te wszystkie wyniki google itp. A tutaj bach, ten wykop z zapisamy z czarnej skrzynki i wiele innych.
Komentarze (97)
najlepsze
Pamiętam taką historię, gdy w bardzo dużej firmie trwał nabór na stanowisko dyrektora regionalnego. Wymagania straszne, wielka nerwówka ale i profity spore. Na polu boju pozostał jeden kandydat. Jako że selekcja wiązała się z jeżdżeniem po Polsce i testach "poligonowych", po jednym z ćwiczeń,
Proszę o wyjaśnienia:)
Wiem wiem, mam korzystać z AdBlocka ale niestety firefox jest zbyt nowoczesny na moj kombajn.
Takie pytania, to chyba przy aplikacji na stanowisko płetwonurka.
W Polsce raczej się spytają o pracę pod presją, a nie ciśnieniem.
"Nr
Wymień jak najwięcej zastosowań spinacza biurowego (żelazka, kubka..)
a tak serio, to mam teraz robotę, w której praktycznie nic nie robię a kasa leci ;).
a, że wówczas bardzo mi zależało, żeby w końcu znaleźć jakąś pracę bo chcę sobie kupić nowe autko to nie mogłem sobie pozwolić na spóźnienie :)
zresztą i tak należę do tych ludzi, którzy jak się spóźnią to widocznie mają ku temu jakiś dobry powód :)
W wielkiej korporacji odbywa się rekrutacja na stanowisko asystenta prezesa. Do gabinetu wchodzi długonoga blondynka, piękna jak marzenie. Dyrektor przegląda jej CV i jest w szoku, bo dziewczyna ma kilka fakultetów renomowanych uczelni, zna biegle 4 języki- słowem jest nie tylko piękna, ale i wykształcona, jednak nie ma doświadczenia, to ma być jej pierwsza praca. Nie ukrywając swojego zachwytu, dyrektor pyta, jakie zarobki ją interesują. Na to
http://praca.wp.pl/kat,18453,title,10-najgorszych-pytan-w-rozmowie-o-prace,wid,11187236,wiadomosc.html?ticaid=1825b&_ticrsn=3
Jest jakiś czat wykopowy? Bo przez pomyłkę zakopałem tego czyżyka...
btw, pytania o prace w stresie, zainteresowanie firmą, czy plany na przyszłość to nie jest chyba nic dziwnego w rozmowie o prace.