@onechaos: dziwne jest to mieszanie dwóch języków, trochę pretensjonalne szczerze mówiąc. lepiej by było "Polska wygrała", albo "Poland won". No ale może się czepiam
Powiedział bym, że coś ty śmierdzi. O ile wynik nie dziwi bo pewnie Ci co byli za przyłączeniem poszli i zagłosowali a reszta zbojkotowała, to już frekwencja jest nieco za wysoka :)
@Incognix: Akurat na Krymie zawsze była najniższa frekwencja w każdych wyborach od początku niepodległości Ukrainy. W ostatnich parlamentarnych wyniosła 49% przy średniej ogólnoukraińskiej 58%
Także w referendum niepodległościowym była najniższa - raptem 60% (ale nawet na Krymie niewielką przewagę mieli zwolennicy niepodległości: 54%).
O co chodzi? 60% na Krymie to Rosjanie, a 40% to Ukraincy i Tatarzy, ktorzy referendum zbojkotowali. W takim wypadku 93% jest bardzo mozliwe. To tak jakby zrobić na Śląsku referendum i na glosowanie poszli tylko RAŚowcy, a reszta osób to referendum zbojkotowało. Wtedy może być nawet 100% za odłączeniem Śląska (chociaż referendum i tak byloby nie wazne bo RAŚ to góra 10%)
to teraz te 93% ruskich co to głosowali, powinni opuścić terytorium Ukrainy i zasiedlić wspaniałą Rosję, której terytorium w świecie stanowi pierwsze miejsce. Myślę, że bez problemu znajdą swoje miejsce, a Rosja zapewni im godne życie w demokratycznym systemie.
Ot wielka niespodzianka, że kołchoz nie uznaje wyników referendów. W Irlandii i wszędzie gdzie je ogłaszano zawsze uznawano wynik dopiero kiedy zgadzał się z założeniami europarlamentu, czyli umożliwiał przepchnięcie jakiegoś faszystowskiego prawa albo umowy. Taką mamy naszą gównianą demokrację.
W Rosji się fałszuje i władza robi swoje. U EU się podaje wyniki a władza też robi swoje. W Polandii władza nawołuje do usuwania partii takich jak KNP które nie mają żadnego znaczenia
podoba mi sie to stanowcze i zdecydowane "NIGDY" Obamy. ciekawe kiedy bedzie to odwolywal i tlumaczyl, ze nigdy moze miec rozne znaczenie w zaleznosci od okolicznosci.
tak jak nie lubie Róży Thun tak wydaje mi się, że zdarzyło jej sie wczoraj powiedziec coś madrego, mianowicie ze bezsensowne jest rozmawianie i analizowanie wyników referendum które jest nielegalne, tyle tylko chciałem przekazać
Komentarze (123)
najlepsze
NO PS ( ͡° ͜ʖ ͡
Antypolskie hasla ze strony banderowcow czy proukrainskich dzialaczy - dowcip, nieporozumienie, margines, nie ma co calego narodu osadzac
Także w referendum niepodległościowym była najniższa - raptem 60% (ale nawet na Krymie niewielką przewagę mieli zwolennicy niepodległości: 54%).
W Rosji się fałszuje i władza robi swoje. U EU się podaje wyniki a władza też robi swoje. W Polandii władza nawołuje do usuwania partii takich jak KNP które nie mają żadnego znaczenia