W Australii to była/jest afera związana programem zakupu F-35. Chodzi o to, że koszty rosną a samoloty wciąż są niegotowe do normalnego użycia. To wciąż jest właściwie eksperymentalna maszyna pełna błędów i kłopotów wieku niemowlęcego.
Tu film o tym.
Dla nas znacznie sensowniejsze w zakupie są jednak F-16. Działają, są sprawdzone i znacznie tańsze.
@tmb28: wiem właśnie niestety, problematyczna sprawa, no cóż jak to mawiał klasyk "po pierwsze gospodarka głupcze" więc pilnujmy by się rozwijała to i na armię będzie i przed ruskimi będziemy mieli większe szanse na obronę, inna sprawa, że chyba na linii odry hehe
Przy wszystkich doświadczeniach, jakie udało nam się zdobyć przy wdrażaniu F-16 decydenci powinni myśleć o zakupie właśnie tego myśliwca. Najlepiej w wersjach Block 60 lub V. To jest świetny samolot, i kolejne 50-60 sztuk naprawdę wzmocniłoby nasz potencjał. Bazy w Świdwinie czy Mirosławcu aż proszą się o umiejscowienie tam eskadr nowych efów. To gadanie o zakupie F-35 strasznie mnie drażni, nie powinniśmy porywać się z motyką na słońce. Nie jesteśmy krajem pokroju
@factorys: Oczywiście, że obrona przeciwlotnicza jest bardzo ważna. Ale dopuszczenie do dominacji w powietrzu to tak naprawdę koniec - brak możliwości szybkiego przerzutu wojsk, brak zaopatrzenia, brak wsparcia/osłony/CAS dla oddziałów walczących na ziemi - leżysz panie i kwiczysz.
Może warto zamiast igrzysk w Krakowie kupić kilka takich?
Podczas przygotowań do igrzysk wiele osób będzie mogło okraść nasz kraj na miliony za pomocą różnych ustawionych przetargów, przy F-35 nie byłoby takiej okazji.
Jestem tylko #januszewojny ale czy w naszym przypadku nie lepiej byłoby za tą cenę nabyć większą ilość F-16? Przypominam, że do F-16 mamy już infrastrukturę, przeszkolonych ludzi i wszystko co potrzeba, a F-35 byłoby wdrażaniem nowego samolotu od nowa.
Ja bym wolał kupować najbardziej dopasione F-16 i F/A-18. W F-35 jest znacznie więcej usterek niż zwykle i lepiej poczekać aż go dopracują. Niewykluczone też, że F-35 to bubel i nigdy nie zostanie dopracowany bo jest wadliwy u samych fundamentów. W historii lotnictwa było wiele bublowatych konstrukcji.
@dr_gorasul: Nieprawda. Japonia i Korea już zamówiły F-35, choć nie są uczestnikami programu. Problemem jest koszt tych maszyn, a nie ich niedostępność.
Komentarze (121)
najlepsze
Tu film o tym.
Dla nas znacznie sensowniejsze w zakupie są jednak F-16. Działają, są sprawdzone i znacznie tańsze.
Podczas przygotowań do igrzysk wiele osób będzie mogło okraść nasz kraj na miliony za pomocą różnych ustawionych przetargów, przy F-35 nie byłoby takiej okazji.
@bedebordo: Jednak i tak kupią po 2020 chyba jak i Rumunii.
są plany w tym zakresie
Komentarz usunięty przez moderatora