Agenta Orange...? Czynnik Orange przyjęło się pisać w polskich publikacjach, a samo agent to nie tylko (od)czynnik, ale można też przetłumaczyć wprost jako militarny środek trujący.
@KochanekAdmina: Na wojnie nie ma strony "dobrej" i "złej". Jest tylko sprzeczność interesów tych, którzy stoją u władzy. Szarym ludziom można wcisnąć kit, że wojna prowadzona jest w imię pokoju.
Komentarze (31)
najlepsze
Poza tym było pierdyliard razy na ten temat:
http://www.wykop.pl/link/1376441/efekty-dzialania-srodka-agent-orange/
#pozdrodlakumatych
chronisz tych rusków co zakazują się pedalić i rozpieprzają meczety na swoim terytorium? Ty nawet lewakiem nie potrafisz dobrze być