Najbardziej bezbronnym i jednym z najbezpieczniejszych. Zajmujemy jakoś 25 miejsce na 162 kraje brane pod uwagę. Jak u nas jest jakaś strzelanina, to jest to wielkie wydarzenie, w USA, które tak chętnie się zbroi, jest to na porządku dziennym w większości dużych miast. Te dane nie korelują się ze sobą, tzn. ilość posiadanej broni i poziom bezpieczeństwa.
Problem w tym, że większość ludzi nawet nie próbuje robić pozwoleń na broń. Po nowelizacji ustawy w 2011 jest dużo łatwiej je uzyskać, ale ludzie nie siedzący w temacie nie są na bieżąco i nadal myślą że to wygląda tak jak kiedyś.
Dobrym i stosunkowo łatwym wyjściem jest pozwolenie kolekcjonerskie - nie trzeba jeździć na zawody sportowe, albo wykazywać szczególnego zagrożenie życia, zamiast tego wystarczy członkostwo w stowarzyszeniu kolekcjonerskim (można założyć
@Kraker245: większość ludzi nie czuje potrzeby, bo przestępczość jest u nas znikoma. Jeśli już dochodzi do burd, morderstw, gwałtów, napadów itp. to w warunkach, w których broń ci nie pomoże, chyba, że masz ją zawsze przy sobie.
@Kraker245: Nie można zapominać, że to nie jest tanie hobby, choć widziałem popularnym forum jak gość się chwalił sprawnym Mosinem–Nagantem kupionym w Niemczech za 80€. No i nie zapominajmy o kosztach strzelnicy i amunicji, na takie hobby musi być jednak kogo stać.
@way: Tanie może nie, ale nie aż tak żeby to było tylko dla bogatych. Używaną broń w dobrym stanie bez problemu można znaleźć za kilkaset złotych.
I jeśli ktoś chce strzelać dla samego strzelania to nie musi od razu mieć swojej broni. Można dołączyć do klubu strzeleckiego i wtedy koszty to tylko wpisowe + składki + amunicja.
@antonikokoszka: A posiadanie armii zwiększy prawdopodobieństwo na to że ją użyjemy. Bo jeśli nie będzie armii to oczywiste jest że jej nie użyjemy prawda?
to posiadanie broni nie zapewni bezpieczeństwa Polsce, zwiększy jedynie ryzyko zabójstwa z użyciem broni palnej,
@antonikokoszka: Ale nie musi zwiększać ryzyka zabójstwa w ogóle.
Ale poza tym racja, że łączenie posiadania prywatnej broni (zwłaszcza broni krótkiej) z obronnością kraju jest nonsensem.
Przykład Szwajcarii kompletnie to nie pasuje, bo te miliony sztuk broni w domach nie są własnością tych, którzy je trzymają. Zostały udostępnione żołnierzom rezerwy po odbyciu służby, żeby w razie
Ale za to mamy fotoradary które mogą zmierzyć i uwiecznić prędkość pocisku a straż miejską wyśle piękne zdjęcie do właściciela. Czujmy się bezpiecznie :> tak na marginesie ciekawe czy mają opcję slow motion :D
Mi tam pasuje jak jest. Jak ostatnio w USA bylismy, kolega slusznie zauwazyl, ze w Polsce w barze w najgorszym ypadku po ryju dostaniesz, a tu nie wiadomo czego sie spodziewac.
.Kaczynski jeszcze broni Polski jak moze,ale tamtych 4rech idiotow zawlaszczyli I DOJA TEN FOLWARK,do cana ... ,spijta I nie robta nic, nawet dzieci >,tych z Londynu nawoza....tam lepsza aura na
Każdy powinien mieć prawo do zakupu broni tak samo jak nożna kuchennego czy samochodu którymi też można zabić. Lata zaborów nic nie nauczyło tych tępych polityków i w przypadku ataku znowu czytalibyśmy historie rodez z WWII gdzie cały batalion przejął.....jeden niemiecki karabin. Żenada!!!!!
Po drugie- prawo, które nie sprzyja chcącym mieć broń tylko do rekreacji i obrony lub nosić ją na co dzień. A takie coś pewnie interesuje większość potencjalnych chętnych.
A po trzecie- cała strzelecka infrastruktura u nas leży. Mało strzelnic, mało klubów, jeszcze mniej DOBRYCH klubów sportowych. A takie stowarzyszenia kolekcjonerów broni to u nas wciąż rozwijający się temat.
@BratProgramisty: Nie mamy, zniszczył ją przymus posiadania zezwoleń na posiadanie kopii :d Teraz biegają na piechotę (bo nie mogą jeździć po mieście koniami) i walczą pałkami (no bo przecież szabla = niebezpieczeństwo!).
@Akranus: Słaby troll, akurat kopia, szabla, miecz, nóż i maczeta zgodnie z Ustawą o Broni i Amunicji to nie broń tylko "narzędzia" i nie ma żadnych ograniczeń co do łażenia z nią po mieście, sklepach czy urzędach publicznych
@kapsi: ostatnio w tv widziałem reportaż o snajperze, który terroryzuje jakieś osiedle nie pamiętam gdzie. Snajper szaleniec z wiatrówką! Jak tu na ulicę wyjść?
W Japonii, Korei Południowej i Singapurze przypada jeszcze mniej. I jakoś jest tam bezpieczniej niż w Polsce.
@Desperated: Jedno nie wyklucza drugiego jak widzisz.
Co z tego? To z tego, że ja, jako średnio ogarnięta osoba w towarzystwie strzeleckim w okręgu mojego miasta jestem już w stanie załatwić sobie pistolet TT razem z amunicją, łącznie za kwotę 2k PLN (bez numerów identyfikacyjnych, nigdzie nierejestrowany, wręcz pistolet widmo). A Ty co zrobisz?
@Desperated: No i co z tego? W Szwajcarii i Kanadzie przypada o wiele więcej. I jakoś jest tam bezpieczniej niż w Polsce. Mówiąc krótko, twój argument jest z dupy.
Komentarze (130)
najlepsze
bezpieczeństwa.
A w Szwajcarii, Kanadzie więcej broni i większe bezpieczeństwo
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=12711
Dobrym i stosunkowo łatwym wyjściem jest pozwolenie kolekcjonerskie - nie trzeba jeździć na zawody sportowe, albo wykazywać szczególnego zagrożenie życia, zamiast tego wystarczy członkostwo w stowarzyszeniu kolekcjonerskim (można założyć
I jeśli ktoś chce strzelać dla samego strzelania to nie musi od razu mieć swojej broni. Można dołączyć do klubu strzeleckiego i wtedy koszty to tylko wpisowe + składki + amunicja.
to posiadanie broni nie zapewni bezpieczeństwa Polsce, zwiększy jedynie ryzyko zabójstwa z użyciem broni palnej, takie są tego efekty.
Jeżeli ktoś myśli, że kupi broń i będzie skutecznie bronić kraju to utracił kontakt z rzeczywistością
Putin nie przestraszy się waszych pistolecików chowanych w piwnicach, poza tym kto chce walczyć u siebie, bo ja nie.
Przypominam, to jest lobbing, bo grunt na to jest dobry teraz,
@antonikokoszka: Ale nie musi zwiększać ryzyka zabójstwa w ogóle.
Ale poza tym racja, że łączenie posiadania prywatnej broni (zwłaszcza broni krótkiej) z obronnością kraju jest nonsensem.
Przykład Szwajcarii kompletnie to nie pasuje, bo te miliony sztuk broni w domach nie są własnością tych, którzy je trzymają. Zostały udostępnione żołnierzom rezerwy po odbyciu służby, żeby w razie
A po co nam broń ? Obronią nas Tusk,Sienkiewicz,Sikorski, a także Komorowski na drzwiach od stodoły.
micra (gość) (89.167.50.*) dzisiaj, 20:09 Zgłoś nadużycie
Zapomniałeś o Kaczyńskim.
maczuga (gość) (75.207.161.***) dzisiaj, 20:49 Zgłoś nadużycie
.Kaczynski jeszcze broni Polski jak moze,ale tamtych 4rech idiotow zawlaszczyli I DOJA TEN FOLWARK,do cana ... ,spijta I nie robta nic, nawet dzieci >,tych z Londynu nawoza....tam lepsza aura na
Komentarz usunięty przez moderatora
@Nixxx: Przecież teraz to oni robią za zaborców.
Po drugie- prawo, które nie sprzyja chcącym mieć broń tylko do rekreacji i obrony lub nosić ją na co dzień. A takie coś pewnie interesuje większość potencjalnych chętnych.
A po trzecie- cała strzelecka infrastruktura u nas leży. Mało strzelnic, mało klubów, jeszcze mniej DOBRYCH klubów sportowych. A takie stowarzyszenia kolekcjonerów broni to u nas wciąż rozwijający się temat.
Aha, i Polska jest na 142. miejscu na 178 miejsc. Czyli nie jest nawet w pierwszej dziesiątce.
@Desperated: Jedno nie wyklucza drugiego jak widzisz.
Co z tego? To z tego, że ja, jako średnio ogarnięta osoba w towarzystwie strzeleckim w okręgu mojego miasta jestem już w stanie załatwić sobie pistolet TT razem z amunicją, łącznie za kwotę 2k PLN (bez numerów identyfikacyjnych, nigdzie nierejestrowany, wręcz pistolet widmo). A Ty co zrobisz?