Jak to Polak za przeproszeniem wydymał Polaka...
Mieli zamienić mieszkania na mniejsze, pozbyć się długów i dostać gotówkę do ręki. Zostali bez mieszkań i pieniędzy. Do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie zgłosiło się już kilkanaście osób, oszukanych przez biuro nieruchomości.
sl500 z- #
- #
- #
- #
- 12
Komentarze (12)
najlepsze
bo notariusz nie jest twoim ubezpieczycielem ani twoim prawnikiem żeby dbać o twoje interesy i sprawdzać umowy czy nie będziesz poszkodowany, od tego są inni jak chcesz on ci to zrobi ale za dodatkową opłatą
notariusz jest organem który ma zaufanie, potwierdza i jest świadkiem zawarcia umowy między osobami tak aby któraś z stron nie mogła się tego wyprzeć mówiąc że nic nie podpisywała, bo podpis był in blanko, bo
Takie rzeczy widać gołym okiem (wyłudzanie rzeczy na raty, żulik w sklepie a z nim jakiś kark, itp)
Można przymknąć oko i brać brudne pieniądze, lub można być człowiekiem i chociaż nie przykładać do tego ręki.
"Kochanie dzisiaj wyj!%%łem z mieszkania kolesia z niepełnosprawnym synem, zarobiłem parę kafli a oni poszli na bruk" - Jakim trzeba być bydlakiem, żeby robić coś takiego?
Co za przeproszeniem #!$%@?
@sl500 w Polsce statystycznie wyrucha cię Polak w niemczech wyrucha niemiech w jukeju jakiś brytyjczyk....
Ale bordo samo się nie zrobi? Co?
No chyba że ci płacą w szeklach za podtrzymywanie streotypów jak #4konserwy
#zakopfest #manipulacja