Autostrada A4 Jarosław - Granica z Ukrainą - droga którą prawie nikt nie jeździ
Jadąc w sobotę autostradą A4 z Jarosławia do granicy z Ukrainą w Korczowej zauważyłem że nikogo nie ma na tej drodze. Nikogo nie wyprzedziłem ani nikt mnie nie wyprzedził. Nie widzę logicznego wytłumaczenia tej sytuacji. Fakt brak jest stacji benzynowych ale to nie powód żeby tam nie było samochodów
Rusonaldo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 184
Komentarze (184)
najlepsze
A dziękuję i również pozdrawiam
Komentarz usunięty przez moderatora
Można? Da się?
Wiesz ekranów nie ma bo nie ma zabudowań. Popatrz na mapę. Ta droga tak została zaprojektowana że w pobliżu nie ma zabudowań.
Komentarz usunięty przez moderatora
Swoją drogą dziwne uczucie, gdy jedziesz a praktycznie nie ma innych uczestników ruchu. Wczorajszy powrót z Krakowa i odcinek Dębica - Rzeszów. Tak samo-jedziesz a przed sobą widzisz tylko długą pustą drgoę. Coś nie do