pecety może i nie zginą, ale gry na peceta giną już od dawna. W zasadzie każdy główny, wyczekiwany tytuł jest wypuszczany najpierw na konsolę a potem robi się konwersję na pc, często byle jak. Poza tym gry na konsole są z reguły uproszczone i mało wymagające (Skyrim np., chociaz on wyszedł i na konsolę i na pc o ile pamiętam jednocześnie)
Nie traktuj wszystkich, że oczekują takich samych gier jak Ty :) Wszystkie gry, na które kiedykolwiek czekałem w ogóle nie wyszły na konsole (poza Witcherem II)
a) Zależy od typu gier. Niektórzy wolą Football Managera od Fify, strategie od FPSów
Moim zdaniem nadchodzi epoka niżowych gier, których ostatnio zrobił się potężny wysyp - Minecraft, Rust, Banished, Kerbal space program - to tylko pokazuje, że ludzie na serio szukają gier gdzie czegoś wymaga się od gracza.
Oczywiście, że NIE JEST to bzdura a takie dywagacje można spokojnie wsadzić między bajeczki. Polecam przyjrzeć się projektom jak Ubuntu Edge, w których wychodzi się z oczywistego założenia, że skoro przeciętne smartfony i pc są dzisiaj pod względem wydajności równe sobie, to po jaką cholerę przeciętny użytkownik miałby używać dwóch komputerów, skoro smartfon może stać się nagle (po zadokowaniu) "desktopem".
To naturalne i do przewidzenia. Tak samo jak odchodzenie od tradycyjnych map,
@okurcze: @okurcze: no i o tym mniej więcej jest ten artykuł - skoro zadokujesz smartfon do stacji dokującej, 2 monitorów, klawiatury i myszki oraz odpalisz na nim typowo desktopowy OS to nie znaczy że PC umarł, tylko że smartfon stał się pecetem ;) A jakoś nie jestem przekonany czy wszyscy są skłonni płacić tysiące złotych za możliwość schowania swojego PC do kieszeni (mój PC kosztował ~2000 zł, mój
Muj Pecet trzyma sie jeszcze a jest z 2007 roku ale po tuningu i jeszcze troche potrzyma , części taniocha , klawiatór to z kilka było , muszek troche był zbutowany ale najwazniejsze ze net sie nie muli i na wykopie mozna pisac , a co do laptopów to po roku psuje sie i nikt płyt niema , jakies pękniecia i do tzw '' śmietnika '
@Singularity00: Laptopy nadają sie do użytku dopiero jak podlaczysz do nich mysz, klawiaturę, głośniki, a najlepiej i monitor. Czyli zrobisz desktopa. Nie rozumiem laptopomanii w sytuacji gdy 90% z nich używanych jest jak stacjonarka.
@Singularity00: Jak by Ci to powiedzieć... Są jeszcze ludzie którzy komputerów używają do pracy. Jest wiele firm które wolą mieć komputer z danymi w zabezpieczonym biurze niż w rękach pracownika który może go np. po pijaku zostawić w autobusie, dostać w ryj na ulicy albo stracić przy włamaniu do domu lub samochodu.
Komentarze (318)
najlepsze
Nie traktuj wszystkich, że oczekują takich samych gier jak Ty :) Wszystkie gry, na które kiedykolwiek czekałem w ogóle nie wyszły na konsole (poza Witcherem II)
a) Zależy od typu gier. Niektórzy wolą Football Managera od Fify, strategie od FPSów
Moim zdaniem nadchodzi epoka niżowych gier, których ostatnio zrobił się potężny wysyp - Minecraft, Rust, Banished, Kerbal space program - to tylko pokazuje, że ludzie na serio szukają gier gdzie czegoś wymaga się od gracza.
To naturalne i do przewidzenia. Tak samo jak odchodzenie od tradycyjnych map,
@okurcze: tak "równy" jak przeciętny "gamingowy" pc i siedmioletnie konsole?