To tylko loga darmowych projektów, dobrze jeśli są charakterystyczne i zapadają w pamięć, a jeśli nie to co z tego. Ważne jest to czy program spełnia swoje zadanie, a nie jakieś detale. Każdy zainteresowany i tak pamięta nazwę, więc nie rozumiem o co ten ból "wielkich dizajnerów".
Nie chcę adwokatować też bo nie udzielam się w żadnym projekcie tego typu (mam w planach).
Ale jeśli nie płacisz za program o funkcjonalności zbliżonej do komercyjnych odpowiedników i jedyną barierą jest bariera interfejsu to nie rozumiem żalów, że się nie da używać. Jeśli oczekujesz wysokiego połysku i bezproblemowości to płacisz np. za soft Microsoftu czy Apple i masz z głowy i nie tracisz swojego
Ciężko jest skomentować stan umysłu większości tu komentujących i samego wykopka oraz ich poglądu, że jeżeli narzędzie GNU, niewidzialne dla juzera Kwiatkowskiego, robiące jedną ważną rzecz w tle, zarządzane przez inne, podobne, niewidzialne narzędzie, nie ma fajnego logo, to linuks i open source są do d--y. Zawzmiankuję więc tylko, że większość dużych projektów linuksowych i otwartożródłowych (te na Win i japko też) nie są pisane wieczorami za darmo przez krościatych nieudaczników w
@fermento: KDE od strony kodu jest jednym z lepiej zaprojektowanych środowisk graficznych. Głównie dlatego, że Qt narzuca taką, a nie inną konwencję. Jednak graficznie - nie wiem czy tylko ja tak mam, ale KDE wydaje mi się trochę przecukierkowane. Jest takie lśniące i za słodkie jak na interfejs. Ikonki się błyszczą, wszystko świeci, ale działa bardzo dobrze. Na pewno są jakieś motywy, zestawy ikon, ale domyślny interfejs wygląda trochę nie
Komentarze (100)
najlepsze
@pelen: Czym zastąpiłeś gcc? Niby można clang-iem, ale on wciąż jest "darmowy".
Nie chcę adwokatować też bo nie udzielam się w żadnym projekcie tego typu (mam w planach).
Ale jeśli nie płacisz za program o funkcjonalności zbliżonej do komercyjnych odpowiedników i jedyną barierą jest bariera interfejsu to nie rozumiem żalów, że się nie da używać. Jeśli oczekujesz wysokiego połysku i bezproblemowości to płacisz np. za soft Microsoftu czy Apple i masz z głowy i nie tracisz swojego
@FrasierCrane: No i właśnie przez takie podejście linuks jest tak mało popularny.
A młotek albo kielnia na budowie musi mieć wymyślne logo? ;)
http://images.okazje.info.pl/p/dom-i-ogrod/5996/fiskars-mlotek-ciesielski-overstrike-120084.jpg
http://www.kde.org/applications/