Jeśli ktoś chce świadomie i dobrowolnie uwiązać sobie kule u nogi na samym starcie maratonu który nazywa się życiem to jego głupota i tyla.
Jeśli ktoś świadomie oddaje się w niewolnictwo bankierowi to jego wybór.
Czy wiecie, że kupując mieszkanie za 200 tyś zł spłacacie 400 tyś zł? Na starość moglibyście mieć dwa mieszkania, lub mieszkanie o wiele większe. Jednak nikt o tym nie myśli byle mieć tu dziś i od razu.
@Pascal_1990: ale wynajmując mieszkanie przez 20 lat za 1500 miesięcznie to tak jakbyś płacił kredyt. Tylko na końcu kredytu czeka na Ciebie akt własności, na koniec wynajmowania czasem tylko kop w dupę.
Znowu pierniczy bez sensu, podał jakieś niby to argumenty, ale właściwie sam sobie zaprzecza. A co jeśli w tym jego "formatowanym" lokum, jako sąsiad trafi się fanatyk radio maryja i będzie puszczał cały czas tak głośno że będzie słychać 5 kilometrów dalej. Albo jakikolwiek inny fanatyk. Właściwie dał wybór między gównem a sraczką....
Znowu pierniczy bez sensu, podał jakieś niby to argumenty, ale właściwie sam sobie zaprzecza. A co jeśli w tym jego "formatowanym" lokum, jako sąsiad trafi się fanatyk radio maryja i będzie puszczał cały czas tak głośno że będzie słychać 5 kilometrów dalej. Albo jakikolwiek inny fanatyk. Właściwie dał wybór między gównem a sraczką....
@zdunek89: hmm jeżeli się trafi że wszyscy będą fanatykami radia maryja to będzie jak znalazł ;)
Wszystko jak zwykle zależy od konkretnej sytuacji. Jednym będzie leżał wynajem, innym zakup. W moim przypadku wynajem jest skrajnie nieopłacalny bo z racji lokalizacji rata za mieszkanie wraz z opłatami wyjdzie taniej niż wynajem.
No i Cejrowski opowiada o tym osiedlu katolickim tak jakby tam każdy kupował za gotówkę... Wiadomo, że też ludzie pobiorą kredyty bo statystyczny Polak nie kupi mieszkania odkładając choćby 5 lat. Tak dobrą sytuację finansową ma może kilkanaście
Najlepiej sobie wybudował domek i tyle. za 200 tysięcy można machnąć całkiem zgrabny dom kopułowy. Do tego jest technologia stawiania domów z prefabrykatów. Stawia się po prostu kontenery i je przystosowuje. Koszt znaaacznie niższy za ten sam standard życia. Widziałem takowy i niewiele ustępuje murowanej fortecy. Kupowanie mieszkania na osiedlu to kiepski i ryzykowny biznes. Z kolei dom kopułowy lub kontener można dowolnie niemal przerabiać. Kolejne dziecko? Dostawiasz kontener!
@Isambard-Kingdom-Brunel: Ba ! Za mniej niż 10 tysięcy ( koło 8 z przywozem wliczonym ) masz własne lokum o powierzchni 12 m x 2,5 m. Liczy 2 takie kontenery - 20 k + ocieplenie ścian zewnętrznych + podłogi + dachu żeby nam nic nie odmarzło wychodzi mniej niż 30k za 60 m 2 + do tego działka, instalacja elektryczna itp itd. Plus że 1 taki kontener na odpowiednim terenie nie wymaga
Nie opłaca to się samochodu na kredyt brać (bo kupno to to nie jest) zanim spłacisz będzie wart 1/3. A co do mieszkania czy za kredyt czy gotówkę, gdybym miał kasę na mieszkanie to kupił bym za gotówkę a i tak drugie na kredyt! z wynajmu pierwszego spłacał bym drugie i mieć w perspektywie 2 własnościowe. Ktoś powie, że ryzykowne bo to się może zdarzyć, bo tamto. Całę życie jest ryzykiem i
Komentarze (100)
najlepsze
Jeśli ktoś świadomie oddaje się w niewolnictwo bankierowi to jego wybór.
Czy wiecie, że kupując mieszkanie za 200 tyś zł spłacacie 400 tyś zł? Na starość moglibyście mieć dwa mieszkania, lub mieszkanie o wiele większe. Jednak nikt o tym nie myśli byle mieć tu dziś i od razu.
A do tego czasu mieszkać pod mostem albo w kartonie
@zdunek89: hmm jeżeli się trafi że wszyscy będą fanatykami radia maryja to będzie jak znalazł ;)
No i Cejrowski opowiada o tym osiedlu katolickim tak jakby tam każdy kupował za gotówkę... Wiadomo, że też ludzie pobiorą kredyty bo statystyczny Polak nie kupi mieszkania odkładając choćby 5 lat. Tak dobrą sytuację finansową ma może kilkanaście
Edit. Już powstały
Dom kopułowy zużywa mniej energii, budowa jest tańsza, ale to zależy od technologii. Do tego zajebiaszczo wygląda.
Ryzykowanie to optymistyczne zakładanie dobrego scenariusza przyszłych zdarzeń mimo sporej szansy zaistnienia złych.
Z jakim dobrym scenariuszem wiąże się obarczenie swojej przyszłości ratami kredytu wartości połowy średniej wypłaty ?
Przedwczesnym zgonem czy wojną ?