Transformacja oczami tzw. inteligencji - mocny, szczery wywiad.
Musimy się ruszyć, odzyskać ideę równości. Inaczej przyjdzie to "coś" i będziemy wisieć na latarniach - mówi Marcin Król.
- #
- 3
Musimy się ruszyć, odzyskać ideę równości. Inaczej przyjdzie to "coś" i będziemy wisieć na latarniach - mówi Marcin Król.
Komentarze (3)
najlepsze
"Tuska osobiście bardzo lubię i bym żałował, gdyby przegrał wybory, bo jest inteligentny i czyta książki."
"Na przykład problemy z cenzurą w Peerelu. Kto je miał? Dla 97 procent Polaków to w ogóle nie była żadna uciążliwość."
"Nie wściekają was nierówności społeczne, nie piszecie listów otwartych, kiedy w Poznaniu grasują czyściciele kamienic. Moralne oburzenie zarezerwowane jest dla Kaczyńskiego. Wygodne.
- Proszę pana! Nie
Krol nie przyznaje sie do winy jesli chodzi o sprawy ekonomiczne, polityczne ani moralne. Slowo 'wina' z jego strony pada tylko raz, w odniesieniu do duchowego zubozenia kultury, za ktore jako inteligent nie tylko czuje sie odpowiedzialny, ale tutaj lezy jego powinnosc wobec narodu.
Zaniedbania wzgledem wymienionych wyzej kwesti nie przystaja do pojecia winy (bedacej w tym kontekscie wynikiem swiadomego dokonania czegos zlego) gdyz jego zaniedbania wynikaly z nieswiadomosci, braku