Takiej ilości bramek jak Messi czy C.Ronaldo nie strzelał w karierze ale był jedynym piłkarzem, który tańczył z piłką przy nodze i miało to przełożenie na wyniki całej drużyny.
Zidane był w tamtym czasie świetny. Prawie najlepszy na świecie. Wyżej stawiałem w pierwszej połowie lat 2000 tylko Ronaldo. Faktycznie mógł jeszcze z 2-3 lata grać ale odszedł w szczycie formy i takim go wszyscy zapamiętali. Nie tułał się po jakiś niszowych ligach arabskich do 40 na karku jak co poniektórzy.
Ech jak ten czas zapitala. Z piłkarzy mojej młodości to w zasadzie jeszcze tylko Gigs i Zanetii grają. Ale to już
Zizou zdecydowanie za szybko zakończył karierę. Mógłby pograć jeszcze kilka lat na bardzo wysokim poziomie, ale skoro chciał odejść w glorii i chwale to mu się udało (pomijając "główkę" na Materazzim).
Komentarze (114)
najlepsze
.. ale ten czas zapierdziela...
Ech jak ten czas zapitala. Z piłkarzy mojej młodości to w zasadzie jeszcze tylko Gigs i Zanetii grają. Ale to już