Dlugo myslalem nad tym co napisac, co jest problemem. Stwierdzam jednak ze na pierwszym miejscu są pozyczkobiorcy. Widac to za kazdym razem kiedy idzie sie do banku czy posrednika. Ot wciska mi sie, ze oprocentowanie jest X gdy licze sobie i wychodzi zupelnie co innego. Zapomina mi sie powiedziec, ze prowizje trzeba najpierw zaplacic zanim sie dostanie kase z kredytu (Millenium bank), albo o tym, ze ubezpieczenie od wszystkiego jest
Komentarze (2)
najlepsze
Dlugo myslalem nad tym co napisac, co jest problemem. Stwierdzam jednak ze na pierwszym miejscu są pozyczkobiorcy. Widac to za kazdym razem kiedy idzie sie do banku czy posrednika. Ot wciska mi sie, ze oprocentowanie jest X gdy licze sobie i wychodzi zupelnie co innego. Zapomina mi sie powiedziec, ze prowizje trzeba najpierw zaplacic zanim sie dostanie kase z kredytu (Millenium bank), albo o tym, ze ubezpieczenie od wszystkiego jest
Komentarz usunięty przez moderatora