Miał powstać „węglowy orlen”. A jest miliard zł strat, afera w prokuraturze i
60 tys. wściekłych górników. Minister chciał mieć sukces. Wysłał dwoje warszawiaków na Śląsk z misją stworzenia nowoczesnej korporacji w branży węglowej. Górnicze lobby wykończyło ich w 12 miesięcy.
sportingkielce z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 78
Komentarze (78)
najlepsze
Choć kto wie, moze on by się z górnikami dogodoł lepiej niż ci durnie z PSL.
Btw. tym "menadżerom" powinno się odebrać tytuły i zakazać działania na tym stanowisku, bo tak jak nie każdy może dać radę odratować upadającą firmę, tak trzeba być wyjątkowo uzdolnionym by uwalić w ciągu roku coś co sobie całkiem dobrze radziło przez wiele lat.
co do tzw przywilejow to:
1-13 juz od dawna nie ma-rzetelnosc autora conieco ucierpiala
2-barborka i 14 - jak w wielu firmach sa premie kwartalne, polroczne i roczne tak u nas jest barborka i 14 - czyli 2 premie w roku (kolejarze maja darmowe bilety, pracownicy elektrowni tanszy prad,
@Boog:
Nie dopłacasz do nierentownych kopalń, tylko do niekompetencji baby posadzonej na stołku i jej kompana. Ci pajace w zasadzie nawet gdyby Polska była na polach naftowych większych od Katarskich osadzona, doprowadzili by branżę wydobywającą ropę do bankructwa.
Taaa. Magazynowanie tak ogromnych ilości jakiegokolwiek surowca zawsze prowadzi do jednego - po podliczeniu okazuje się, że nie ma nawet połowy tego, co szacowano...