Witajcie !
Chciałbym wam przedstawić przepis na ciasto dzięki któremu można błysnąć przed różowym paskiem ale zarazem mieć coś dla siebie :) Czekoladowy sernik z dodatkiem ciemnego piwa. Jest to dość wytrawne ciasto więc raczej nie nadaje się jako zamiennik dla ciasteczek, ale za to smakuje wybornie a przy okazji nie trzeba zjeść go całego na raz. Przepis jest stosunkowo prosty i klasyczny, dodanie piwa powoduje, że jego konsystencja staje się dość mocno różna od innych serników, przypomina bardziej suflet lub ptasie mleczko.
Składniki:
* 1 szklanka zmielonych herbatników
* 2 łyżka kakao (można użyć kakaowych herbatników, wtedy nie potrzeba już dodawać kakao)
* 1 łyżka cukru
* 2 łyżki rozpuszczonego masła
* 2 tabliczki gorzkiej czekolady (im więcej % kakao tym lepiej) i jedna tabliczka czekolady mlecznej dobrej jakości
* 2 łyżki śmietany min. 30%
* 250g sera do serników (najlepiej takiego homogenizowanego, nie twarogu)
* 1 szklanka cukru
* 1/2 szklanki kwaśnej śmietany
* 3 jajka
* 1 łyżka ekstraktu waniliowego (chyba, że użyje się serku o smaku waniliowym)
* 1 szklanka piwa stout/porter
Niestety nie mam zdjęcia całości produktów z listy, ale większość składników kupiłem w Biedronce. Tanio a pasowały idealnie. Ja akurat przy tym wykonaniu użyłem Lwówek Porter 18, innym razem wykorzystałem Belfast Stout z Manufaktury Piwnej i chyba bardziej mi pasował do ciasta. Idealnie nadawałby się oczywiście Guiness. Piwo powinno mieć kawowo-czekoladowy posmak aby pasowało do tego ciasta.
Na początku bierzemy herbatniki i mielimy w dość drobny pył. Dodajemy cukier i masło, mieszamy (konsystencja musi być taka, żeby dało się ubić w rękach coś na wzór piguły ze śniegu, nie musi być ona trwała ale powinna utrzymywać kształt). Następnie przesypujemy i ugniatamy palcami na dnie okrągłej blachy o średnicy 20-22cm.
Uruchamiamy piekarnik aby nagrzał się do temperatury 180 stopni. W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę. Trzeba ją często mieszać, aby ładnie się roztopiła, musi być płynna. Do naczynia trzeba wsypać cukier, dodać serek, jajka, ekstrakt waniliowy, rozpuszczona czekoladę i dobrze zmiksować. W miedzyczasie spokojnie dokończyć resztę piwka bo szkoda, żeby się zmarnowało :)
Gdy masa będzie już jednolita i płynna, przelewamy ją do blachy w której wcześniej ubiliśmy spód z herbatników.
Wstawiamy ostrożnie do nagrzanego piekarnika i pieczemy około godziny.
Po upieczeniu odstawiamy ciasto aby wystygło i stężniało, gorące może się rozlać. Po upieczeniu moje wyglądało tak jak na zdjęciu, jeśli u Was nie będzie pękniecia to nie ma się co martwić bo to nawet lepiej :)
Ciasto wybornie smakuje samo, ale można podawać również z dodatkami. Dla mojej żony było odrobinę za gorzkie więc podałem je z sosem z mandarynek i owocu kaki, innym razem podawałem z bitą śmietaną i również pasowało.
Życzę smacznego, a wszystkich wielbicieli piwa zapraszam na moją stronkę
PijeszTo gdzie m.in. co jakiś czas będą się również pojawiać przepisy z użyciem piwa.