Policjant - partner czy wróg? Notka o szacunku
![Policjant - partner czy wróg? Notka o szacunku](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_FYoChq8OBht8TBSXZYXz4rRXvnVvl8Mu,w300h194.jpg)
Słysząc to pan policjant chowa radar, wyjmuje telefon i do słuchawki mówi, że został przeze mnie „poturbowany” oraz że „naruszyłem jego nietykalność
![DOgi](https://wykop.pl/cdn/c3397992/DOgi_g1wZYzD4vZ,q52.jpg)
- #
- #
- 88
Słysząc to pan policjant chowa radar, wyjmuje telefon i do słuchawki mówi, że został przeze mnie „poturbowany” oraz że „naruszyłem jego nietykalność
Komentarze (88)
najlepsze
Przerażające jest, jak bezkarnie musi się czuć ten policjant. Brak słów. Za coś takiego powinien automatycznie wylecieć z roboty prosto do pierdla. "Osoba zaufania publicznego" Pff...
@
I te myśli: "dop@#!@$%ą się do czegoś czy nie?" Później pytanie:" Co pan tutaj robi o tej porze?"
To jest chore w naszym kraju, że pojawienie się gdzieś policji najczęściej oznacza problemy.
Kiedyś w Zakopanem pomyliliśmy z Żoną ulice i biegliśmy szukając naszego autokaru, który miał zaraz odjechać. Podbiegliśmy do grupki policjantów (dużo ich było
@MarcinMizgalski: Widzę, że dalej nie rozumiesz co się wtedy stało. Miałeś wielkie szczęście.. Zostałeś oskarżony o ciężkie przestępstwo i jakby ten glina chciał Cię wrzucić do więzienia to by wrzucił.. a to niesie ze sobą dalsze konsekwencje..
Masz rodzinę, dzieci, żonę.. a ty idziesz powiedzmy siedzieć na 3.5 roku.. Okazuje się, że żona Cię aż tak nie kocha ;] i odchodzi. Dzieci sąd przypisuje jej.. Tobie karzą płacić alimenty. Chcesz wychodzić na przepustki by zobaczyć dzieciaki i rodzinę, zgadasz się płacić wyższe alimenty( tak to jakoś działa). Wychodzisz, nie masz nic, mieszkania, rodziny. Zostałeś sam, pewnie jeszcze z jakimś kredytem na mieszkanie + horrendalnie wysokimi alimentami.. Powrót do normalnego życie niemożliwy. Założenie normalnej rodziny już raczej też trudne - nie masz po prostu na to pieniędzy.. Lata też już nie te.. Zaczynasz pić, później ćpać i staczasz się na dno marginesu
Kurcze, ja rozumiem, służby porządku powinny wzbudzać pewną dozę respektu, ale regularny
PS: Dla równowagi przypadkowi przechodnie zapytani
Z czasem - wszystko sie zmienilo. Policja zrozumiala ze jest dla obywateli, a nie na odwrot.
Bylem swiadkiem kilku zdarzen tutaj w Anglii i bylem totalnie zaskoczony cierpliwym podejsciem miejscowej policji (czasami wydawalo sie ze byli az za nadto cierpliwi).
Trzeba chyba troche czasu, zeby nasza polska mentalnosc sie zmienila.
http://en.wikipedia.org/wiki/Warren_v._District_of_Columbia
btw.
http://pl.wikipedia.org/wiki/S%C4%85dy_federalne_w_Stanach_Zjednoczonych
ten sad jest ekwiwalentem najwyszego sadu stanowego, ktorego decyzji nawet sad najwyzszy usa nie moze podwazyc. Ale my tu nie o wladzy sadowniczej a o policji.