Za namową @
jack-lumberjack opiszę moje marzenie również w wykopalisku. Nie było mi dane przeżyć lat 80, więc ominęła mnie złota era filmów kung-fu. Na szczęście w XXI wieku poznaliśmy zjawisko crowdfundingu. Każde głupie marzenie może się ziścić: wystarczą chęci. I tak zebrano pół miliona dolarów na film, w którym pojawią się wikingowie, Hitler, dinozaury, podróże w czasie, walki kungfu, chwytliwy motyw muzyczny i czerstwy scenariusz. Tym, którzy jeszcze nie widzieli polecam obejrzenie zwiastunu:
A teraz przejdę do meritum. Twórcy zadeklarowali się, że jeżeli uzbierają 750 000 $, to specjalna premiera filmu odbędzie się w dwóch miastach wybranych w głosowaniu. Chciałbym, żeby moje rodzinne miasto, Białystok, mogło ugościć premierę najwspanialszej szmiry tysiąclecia. Miasto możemy zaproponować na
oficjalnej stronie filmu
Wybierzmy Białystok!
Komentarze (104)
najlepsze
wygląda na lepsze od kac wawa.
Wpisałem 'BIAŁYSTOK' i komunikat pokazuje, że razem ze mną oddano 10 głosów...
źródło: comment_xAsGMUdHz27fpr5b9gKZDyzK2aLJJyDA.jpg
Pobierz