Ponieważ istniało realne zagrożenie przebiegu egzaminu maturalnego, zdecydowałem, że ta osoba będzie pisać maturę w osobnej sali - powiedział nam Rafał Janus, przewodniczący szkolnego zespołu egzaminacyjnego. no, koleś w klapkach to zaiste realne zagrożenie
Ciekawe tylko czy miał jakiś pomysł jak dobrze rozwiązać obecną sytuację. Bo protestować i narzekać można na wszystko byleby tylko mieć pomysł na to jak poprawić sytuację. Bez tego, wg. mnie, tylko chciał się pokazać i zaistnieć na chwilę w mediach, nic ponad to.
Stary system może i nie ograniczał ale nie był też wg. mnie sprawiedliwy, dobrym rozwiązaniem nazywam takie które nie ogranicza ucznia i jednocześnie jest sprawiedliwe dla wszystkich.
Fakt, teraz jest narzucony pewien schemat rozwiązania ale nie wiem czy miałeś okazję dogłębniej przeanalizować taki "klucz" (w przypadku matury z polskiego)? Ja miałem, bo nie ukrywam sam zdawałem nową maturę i jestem zadowolony z formy nowej matury.
dobrze? wystarczy powrot do starego systemu maturalnego i pozwolic uczniom wyrazac swoje poglady(przynajmniej z przedmiotow jak polski, wos czy historia) , a nie szufladkowac na tych co trafia w klucz i na tych co nie trafia... bo pan ukladajacy testy ma odmienne zdanie. wiadomo sa niuanse jak daty, czy miejsca, ale reszta powinna byc bardziej elastyczna. i bardzo dobrze, ze "zaistnial na chwile w mediach", moze ktos zwroci uwage na to, ze
Ja na obronę stawiłem się we wzorzystym t-shircie, obroniłem się, moją pracę wyróżniono. Byłem i jestem do tej pory głęboko rozczarowany jakością studiów (chociaż bardzo doceniam wysiłki części belfrów), dlatego rozumiem tego gościa manifestującego swoje niezadowolenie i popieram go w 100%.
Na dodatek, ten koleś to miękka fajka. Mógł zaprotestować przeciwko szablonowym odpowiedziom tak jak ja na polaku (tak, wtedy zrobiłem Was wszystkich w ch$%a, że nie poszedłem :)) - po prostu napisać wg siebie oryginalnie i jak najbardziej ciekawie, tyle, że z dopiskiem/notką od zdającego na początku wypracowania. Na tym WOSie trzeba było napisać artykuł, więc taka notka na wstępie (oczywiście chodzi mi o notkę traktującą o bezsensowności klucza odpowiedzi i szablonowych
Dojrzalosc... A czy to musi byc zakladanie garnituru, pantofli itd? Osoba dorosla to taka osoba ktora potrafi zadbac sama o siebie i ewentualnie o swoja rodzine. Wali mnie czy ktos nosi dresy, dready, maluje wlosy na niebiesko, ma mnostwo tatuazy. Jesli jest inteligentna dorosla osoba jego wyglad mnie nie interesuje.
A co do matury to ubieranie sie na galowo to tradycja, nie obowiazek. Nie moga zabronic napisania egzaminu ze wzgledu na stroj.
Chciałbym zwrócić, uwagę, że matura nie jest lekcją i piszą ją absolwenci. Pomimo, że odbywa się w szkole a w komisji są nauczyciele sale są "wynajmowane" przez CKE. W każdym razie maturzyści podlegają regulaminom dotyczącym przeprowadzania matury, nie regulaminom szkolnym.
Ale te ograniczenia w kluczach odpowiedzi są naprawdę karygodne! Kurczę, a najgorsza ta matma - w każdym zadaniu tylko jedną odpowiedź zaliczają jako poprawną :( Przecież to ogranicza kreatywność uczniów!
Z tego, co mi wiadomo, za poprawne rozwiązanie zadania metodą inną, niż zaprezentowaną w kluczu, przyznawana jest maksymalna ilość punktów, więc nie ma mowy o żadnym ograniczaniu.
A żebyś wiedział, wiadomo - wynik musi wyjść też sam, ale stawianie ucznia w gorszej sytuacji przez to, że w nieschematyczny sposób rozwiązywał zadanie jest głupotą.
No to chyba jestem zgred... chociaz jeszcze mam 2 z przodu.
Ta matura to pikus i nie chodzi tutaj o kreatywnosc zdajacych. Zawsze ktos sprawdza to co napisales, zawsze jest jakis klucz. Tylko, ze od czasu nowej matury taki klucz sie podaje :]
PS. Gdyby gostek na swoja I mature wybiegl w szoratach to szacun ;) Ale pewnie kiedy zdawal pierwszy raz mial garnitur. Po latach mu sie przypomnialo, ze nie chce
Bardzo fajnie się ubrał, nie ma aż takich złych nóg, więc pasują mu takie krótkie spodenki. No i japonki też są fajne, na pewno znacznie lepsze niż sandały.
Komentarze (95)
najlepsze
Dziękuję.
Fakt, teraz jest narzucony pewien schemat rozwiązania ale nie wiem czy miałeś okazję dogłębniej przeanalizować taki "klucz" (w przypadku matury z polskiego)? Ja miałem, bo nie ukrywam sam zdawałem nową maturę i jestem zadowolony z formy nowej matury.
Klucze są pomyślane w ten sposób że
A co do matury to ubieranie sie na galowo to tradycja, nie obowiazek. Nie moga zabronic napisania egzaminu ze wzgledu na stroj.
Po prostu bał się, że go obleją :D
Ta matura to pikus i nie chodzi tutaj o kreatywnosc zdajacych. Zawsze ktos sprawdza to co napisales, zawsze jest jakis klucz. Tylko, ze od czasu nowej matury taki klucz sie podaje :]
PS. Gdyby gostek na swoja I mature wybiegl w szoratach to szacun ;) Ale pewnie kiedy zdawal pierwszy raz mial garnitur. Po latach mu sie przypomnialo, ze nie chce
Pozdrowienia z Koszalina.