Zapewne cała sytuacja wyglądała tak samo: pijany plebson był agresywny, startował do policji z rękami już nie pierwszy raz, obili mu dupę na uspokojenie, a ten pobiegł z płaczem do mediów.
@nico112: Policjanci nie mogą działać w afekcie, są do tego szkoleni. Mają trzymać nerwy na wodzy, nie poddawać się emocjom. Do wydalenia, nie nadają się do służby.
Zrobiłbym tak samo jak oni, dlatego nie nadaję się na policjanta, tak jak oni, proste.
Wyzwał nas od psów to mu wp@!$$?% spuściliśmy :) a potem sie ta formacja zastanawia, czemu ma tak małe zaufanie społeczne, biorą byle tempaka, dają mu pałkę, na komisariatach nie wszędzie są kamery (a psiarnia wie gdzie ich nie ma) i sie wyzywaja, bo ich wszyscy w szkole wyzywali :)
Popieram działanie policji. Powinni usuwać z ulic pijane bydło. W moim mieście strach wyjść z domu po zmroku bo lokalna policja boi się większych grup pijaczków, jeśli pijących jest więcej jak dwóch to nawet z radiowozu nie wysiądą tylko komunikat przez megafon dają i szperaczem po oczach. Im więcej ich skatują tym mniej tego bydła będzie chodziło po świecie.
@niemowiejakjest: Ja nie nawiązuję do tego konkretnego zdarzenia. Widzę też, że jeszcze żyjesz w błogiej nieświadomości i sądzisz, że jak jesteś normalną osobą to policja na pewno nic ci nie zrobi.
Kolejny argument, żeby wypieprzać z tego kraju. W końcu dojdzie do tego, że zostanie sama budżetówka. Pany policjanty się nieźle zdziwią, że nie ma skąd pieniędzy na ich pensję i będą musieli na drugiej zmianie zapieprzać u prywaciarza. Podobnie się zdziwią lekarze, politycy i inni urzędnicy, którzy będą musieli mieć drugi etat w normalnej pracy, żeby w ogóle zarabiać. Będą jaja.
Czy takie buraki naprawdę myślą, że jak powiedzą do policjanta "Sp@#$!%?aj k#@%o, bo ja znam Mietka z drogówki" to policjant im zasalutuje i pozwoli dalej drzeć ryja?
pod twoim mieszkaniem takie Marcinki świętowały urodziny a ty na 6 do roboty.
@komandor: wtedy się dzwoni na SM albo Policję, przyjadą, wlepią mandaty i pojadą. A jak zaczną pyskować to do radiowozu i na izbę, nie trzeba od razu ich pobić.
Komentarze (227)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Zapewne cała sytuacja wyglądała tak samo: pijany plebson był agresywny, startował do policji z rękami już nie pierwszy raz, obili mu dupę na uspokojenie, a ten pobiegł z płaczem do mediów.
Zrobiłbym tak samo jak oni, dlatego nie nadaję się na policjanta, tak jak oni, proste.
A czy ja mówię że może? A swoją drogą, ci policjanci właśnie je złamali - to o co ci chodzi?
No to trafia swój na swego. W czym problem?
Komentarz usunięty przez moderatora
@DzikiPiesDingo: W PRLu ludzi z opozycji szkolono, by w razie aresztowania, natychmiast zażądać obdukcji.
Nie mogli odmówić.
Gdyby potem go obili, był by dowód na piśmie - aresztowany nie pobity, po aresztowaniu - pobity.
Dlatego przemawia do mnie bardziej wersja @Piter2013
A to ciekawe, gdzie żeś to wyczytał? Pokaż paragraf.
Gdyby tak było na prawdę, to by musieli każdego wiązać do
Komentarz usunięty przez moderatora
@komandor: wtedy się dzwoni na SM albo Policję, przyjadą, wlepią mandaty i pojadą. A jak zaczną pyskować to do radiowozu i na izbę, nie trzeba od razu ich pobić.