5-6 spacerów po 35-45 minut? Wychodzi, że spędzasz na spacerach z psem dziennie między 2h 55 minut a 4 godziny 30 minut. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Chyba, że masz całe życie ustawione pod psa.
@dobrymalo: ja mam psa husky miezkam w bloku masz racje że psy są bardzo aktywne ja ze swoja suką wychodze 5/6 razy dziennie i nie mam krótszych spacerow niz 35-45 min w tym 2/3 razy w tygodniu biegi. Osobiscie uważam że nie ważne jest gdzie się trzyma psa blok czy podwórko najważniejsze aby się nim odpowiednio zajmowac,
@el_flaco: Moja też bardzo lubi wszystkie ptactwo atakować, kiedyś nawet zagryzła kilka kaczek i musiałem zapłacić za nie. A gołębi już nie liczę (tata hoduje), upoluje, oskubie z piór i zje. Ale np wrony czy sroki nie zje (chociaż czasami upoluje).
Podobnie jest z kretami, w swoim życiu wykopała już chyba z 50. Tak fajnie się skrada i nagle rzuca się na ziemie i kopie a później wyciąga.
@cosciekawego: Na bażanty, kaczki, kury i inne ptactwo. Kiedyś koleżanka wzięła go na spacer, zniknął na kilka minut i wrócił z kurą. Innego razu ukatrupił 16 kur ojcu mego znajomego i położył pod dżwiami wejściowymi. Lubie u niego te instynktowne zachowania.
Mam tylko nadzieję, że nie mieszkają w bloku lub domu z ogrodem 100 metrów kw. Szczeniak jak to szczeniak, zawsze jest uroczy, ale zwierze urośnie i w zależności od rasy będzie miało potrzeby. W przypadku husky to jakieś 20 km dziennie, najlepiej z sankami i chłopem 80 kg na nich. Jak ten pies tego nie dostanie to zniszczy wszystko co się da zniszczyć w domu. A jak ktoś będzie miał dwa takie
@Faith69: Ile razy widzę Twój komentarz to mam wrażenie, że ten portal służy Ci do kompensowania sobie tego lub owego i z niecierpliwością czekam aż Ci się znudzi siedzenie tutaj.
Komentarze (104)
najlepsze
To dodaj sobie to gówno do #czarnolisto i będziesz miał spokój :)
5-6 spacerów po 35-45 minut? Wychodzi, że spędzasz na spacerach z psem dziennie między 2h 55 minut a 4 godziny 30 minut. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Chyba, że masz całe życie ustawione pod psa.
Podobnie jest z kretami, w swoim życiu wykopała już chyba z 50. Tak fajnie się skrada i nagle rzuca się na ziemie i kopie a później wyciąga.
Tego instynktu
a później troszkę jej się urosło :). Wyła tylko do syreny strażackiej :)
http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comment_zaOuNEb736mEDl19hcTlXbYLGtC8NyJ1.jpg