pierwszy był Tusk w sobotę to powiedział, jakoś sensacji nie było a tu proszę kaczor masakrator was boli, przypominam kaczor nie rządzi i już pewnie rzadzić nie bedzie, rządzi rudy oszust jego rozliczać i komentować te jego błazenady i całej reszty jego przydupasów, myślałem że ten młody szczurek coś ciekawego powie a on położy budzet rostowskiego masakra, kpina i tyle, że chłopu nie jest głupio, młody z perspektywami dobry makroekonomista a dał
Nie powinno się likwidować w całości umów śmieciowych, niemniej widać, że polski rynek pracy to jest dziki zachód dla przedsiębiorców albo plantacje z niewolnikami
Jak tylko przedsiębiorca dostrzeże możliwość obcięcia kosztów pracy to od razu się rzuca bez umiaru, żeby to zrobić, pomimo tego, że koszty pracy w Polsce są jednymi z najniższych w UE
Czyli - nie dość, że przedsiębiorca dostał możliwość, żeby w pewnych wypadkach unikać płacenia składek, to jeszcze wypłaca pensje na poziomie, który nie odpowiada wzrostowi efektywności pracy, co wynika ze statystyk :D przecież trzeba być totalną k%#$ą, żeby tak perfidnie oszczędzać na ludziach
Zastanawiałem sie czy w najbliższych wyborach zagłosować na Wiplera + Gowina czy jednak na PIS z obawy na to, że ci pierwsi mogą nie przekroczyć progu.
Jarek przekonał mnie ostatecznie tą wypowiedzią do opcji nr 1.
@the_qwert: Czyli zamiast dostając np. 1700 zł na rękę będą dostawać 1100 zł (czyli zamiast umowy o dzieło na umowę o pracę), ale w zamian za to będą mieli m.in. emeryturę, ale :
- nie wiadomo kiedy - nic nie stoi na przeszkodzie by podnieść wiek emerytalny na 100 lat
- nie wiadomo jaką - dowolna manipulacja inflacją i np. za 40 lat emerytura 3 000 zł będzie warta 30
Wiem jak działa system emerytalny ZUSu, obecne składki idą na obecne emerytury, jednak ZUSowi wobec obecnie płacących skladki rośnie dług, który będzie musiał kiedyś spłacić. To, że teraz ZUS będzie miał łatwiej, bo dostanie więcej kasy, spowoduje to, że w przyszłości (gdy Ci co teraz zaczną płacić składki przejdą na emeryturę) bedzie miał trudniej.
Napisałeś, że opodatkowanie pracy będzie zmniejszone, ponieważ koszty które obecnie ponoszą
Komentarze (119)
najlepsze
Jak tylko przedsiębiorca dostrzeże możliwość obcięcia kosztów pracy to od razu się rzuca bez umiaru, żeby to zrobić, pomimo tego, że koszty pracy w Polsce są jednymi z najniższych w UE
Czyli - nie dość, że przedsiębiorca dostał możliwość, żeby w pewnych wypadkach unikać płacenia składek, to jeszcze wypłaca pensje na poziomie, który nie odpowiada wzrostowi efektywności pracy, co wynika ze statystyk :D przecież trzeba być totalną k%#$ą, żeby tak perfidnie oszczędzać na ludziach
Nie
Jarek przekonał mnie ostatecznie tą wypowiedzią do opcji nr 1.
- nie wiadomo kiedy - nic nie stoi na przeszkodzie by podnieść wiek emerytalny na 100 lat
- nie wiadomo jaką - dowolna manipulacja inflacją i np. za 40 lat emerytura 3 000 zł będzie warta 30
Wiem jak działa system emerytalny ZUSu, obecne składki idą na obecne emerytury, jednak ZUSowi wobec obecnie płacących skladki rośnie dług, który będzie musiał kiedyś spłacić. To, że teraz ZUS będzie miał łatwiej, bo dostanie więcej kasy, spowoduje to, że w przyszłości (gdy Ci co teraz zaczną płacić składki przejdą na emeryturę) bedzie miał trudniej.
Napisałeś, że opodatkowanie pracy będzie zmniejszone, ponieważ koszty które obecnie ponoszą