Czy jest tu jakiś idiota, który wierzy, że pogróżki na Sritterze prowadzą do ustawiania walk?
Nie tak zmanipulowane pytanie niestety nie mozna odpowiedziec tak, lub nie :)
Skoro nie wierzysz, to pewnie zdziwilbys sie ile spraw nawet na najwyzszym poziomie wychodzi przypadkiem, albo zalatwia sie na tzw. gebe, albo krakowskim targiem, albo emocjonalnie.
Nie rozumiem tego hejtu na Szpilkę. Czytam jego twittera, jego fb i to normalny prosty chłopak z prostymi celami. Czasem najeżdża na przeciwnika, ale tak wygląda teraz każda sztuka walki, że trzeba wzbudzić emocje, bo dzięki nim są pieniądze. Ktoś normalnie spyta Szpilki ile za walkę to nie kryje się jak niektóre gwiazdy tylko uczciwie pisze, że 100k$ wpadnie. Walczył z kelnerami, a się chłopak stara to dobrze, jest chyba w życiowej
Komentarze (11)
najlepsze
Szpilce przydałoby się trochę pokory i nauka kultury od większego cwaniaka.
Do tej pory sądziłem, że przesądza o tym marketing. Nie, w sumie nadal tak sądzę.
Nie tak zmanipulowane pytanie niestety nie mozna odpowiedziec tak, lub nie :)
Skoro nie wierzysz, to pewnie zdziwilbys sie ile spraw nawet na najwyzszym poziomie wychodzi przypadkiem, albo zalatwia sie na tzw. gebe, albo krakowskim targiem, albo emocjonalnie.
On jest ##!$%@? mega głupi.