Jak być feministką według stockowych fotografii.

Drogie (trololo) feministki, jeśli uważacie, że jesteście już prawdziwymi ciemiężycielkami mężczyzn, zaraz dowiecie się, że... Chyba jednak nie - oto rzeczy, które robią prawdziwe feministki! ;) Dość zabawne przedstawienie stereotypów.

[Katagaro]

Prawdziwa feministka nie potrzebuje a nawet nie chce faceta. A ponieważ nie musi zabiegać o faceta to może sobie pozwolić żeby wyglądać tak:

[Todzik]

@atrapa:

[Katagaro]

@atrapa: Niekoniecznie. Możesz być lesbijką. :)

[Kajetan8]

Businesswoman, która pomiata dziesiątkami facetów to mokry sen feministek. Niestety nie działa to w druga stronę, takie kobiety nie mogą pałać otwartą niechęcią do mężczyzn, bo muszą oprócz podwładnych utrzymywać dobre relacje z rzeszą różnych partnerów biznesowych i klientów, którzy nierzadko są facetami.

[wbielak]

@Kajetan8: A do tego żadna kobieta o tak zamkniętym charakterze jaki mają walczące feministki nie zrobi kariery. Bo ten właśnie zamknięty charakter uniemożliwi im choćby zbudowanie zespołu.

BTW zabawne że te wszystkie panie wyglądają raczej jak sekretarki niż jak businesswoman

[wbielak]

@milopuch:

Atakujesz mnie zupełnie niepotrzebnie.

Najpierw odpowiem że "moje korpo" nigdzie się nie mieści. prowadzę firmę w której zatrudniam 2

[cidelfons]

To mnie nawet rozbawiło.

[amoook]

@cidelfons:

[p.....k]

@cidelfons: Zjawisko powszechne na wykopie:

[stiepano]

żeby być feministką trzeba najpierw nauczyć się otwierać te j?#@ne słoiki

[a.....t]

@wbielak: Na przykład Lara Croft

[wbielak]

@stiepano: Można mieć chłopa.

[cieszynka]

dlaczego żadnej nie ma w kopalni wungla?

[agdybymbylmlotkowym]

@cieszynka: Bo wungla się już nie kopie. Dziś pozyskuje się go poprzez analizy, projekty, spotkania biznesowe i eventy.

[nanoo]

@cieszynka:

@agdybymbylmlotkowym: właśnie też nie wiem, w końcu wungiel jest płci męskiej, więc feministki ze swoją awersją do płci brzydkiej powinny go kopać z przyjemnością, ile wlezie...

[Jarek_P]

Toż, kurczę, jak kilka lat temu w tatrach na szlaku do jakiejś dolinki widziałem panią w szpilkach na nogach, wszyscy się za nią oglądali, tekstów typu "co to za idiotka" wokół nie brakowało. A teraz dopiero, po latach zagadka rozwiązana: toć to feministka była, "wow"! :)

[Jarek_P]

@kapsi: nie, to nie jest urbanlegenda, panie w szpilkach widziałem dwa razy na własne oczy (raz w naszych Tatrach w którejś z dolinek, a raz po słowackiej stronie niedaleko schroniska przy Skalnatem Plese), zdjęć takich turystek jest też w necie bez liku :) Te widziane przeze mnie może tym się jeszcze od pokazywanych tu na zdjęciach feministek różniły, że były to panie zdecydowanie "drugą młodość" przeżywające :)

No i do

[k.....i]

@Jarek_P: wszyscy widzieli tą panią, tylko nie ja :(

[Miodowka]

Ta która stoi z walizką na skraju przepaści wygląda, jakby już miała dość tej kariery i zegnała się ze światem

[vdr]

Zawsze wśród feministek bawi mnie to, że one nie chcą być lepsze w tym co robią tylko chcą być lepsze od mężczyzn... ;] To dopiero seksizm!

[Ian]

Feministki ot żałosne osoby, nie potrafią zaakceptować tego kim są.