Po Łodzi tylko 30 km/h. "Kto będzie tego przestrzegał?"
![Po Łodzi tylko 30 km/h. "Kto będzie tego przestrzegał?"](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_CXzRogpgmuqKXO4eVglixI4q2CRAZrXH,w300h194.jpg)
Na jednym z łódzkich osiedli pojawiło się ograniczenie prędkości do 30 km/h. Nowe oznakowanie ustawiono po remoncie drogi. Urzędnicy planują też wprowadzenia podobnych rozwiązań w innych częściach miasta m.in. w ścisłym centrum. Kierowcy się denerwują, a miasto broni swoich racji...
![sportingkielce](https://wykop.pl/cdn/c3397992/sportingkielce_VpTiuaDSwz,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 28
Komentarze (28)
najlepsze
Tylko czekać az ta plaga 30km/h się rozszerzy na reszte miast.
Z tym że ograniczenie do 30 na tamtej ulicy jest niesamowicie idiotyczne, co innego uliczki na osiedlach
skrzyżowania równorzędne wydają się OK
@pgrde: Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem są mini-ronda
Dziękuję.
Powinno wytyczyć się siatkę ulic służących do szybkiego ruchu (=<50 km/h) na przykładzie centrum:
(PN-PD) Żeromskiego, Kościuszki, może Kilińskiego, Targowa
(WSCH-ZACH) Północna, Zielona-Narutowicza, Zamenhofa-Nawrot, Piłsudskiego
A na reszcie ustawić 30 km/h.
Prawie cały ruch byłby puszczony tymi szybszymi ulicami, a tylko do docelowego dojazdu do miejsca zainteresowania (ostatnie kilkaset metrów) kierowcy wjeżdżaliby na te wolniejsze. Kto by mógł omijałby centrum, a jak już by musiał wjechać do centrum to
Takiego kretyńskiego (nazwijmy po imieniu) ograniczenia większość nie będzie przestrzegać, a jadący zgodnie z ograniczeniem maruderzy tylko będą prowokować nerwowe kolizjogenne zachowania innych kierowców (brawurowe wyprzedzanie i t.p.). W Łodzi rano i od 16 do 19 i tak się szybciej nie pojedzie.
@Dawwido: no to źle ci się wydaje. sorry ale musze to napisać - jesteś idiotą i niestety takich jak ty jest coraz więcej w tym mieście i wcale to dobrze nie wróży. spodziewałbym się takich opinii na forum skyscrapercity, ale tam raczej nie za wielu normalnych osób.
już teraz po tym mieście jeździ się beznadziejnie, szczególnie przy tych wszystkich remontach więc