Jest i kolejna opcja w tym wszystkim. Nikt nie wie dlaczego zastrzelono JFK, służby USA nie ukrywają prawdy bo sami jej nie znają> nikt nie wie dlaczego Oswald był w to zamieszany. Czemu więc forsuje się wersję z Oswaldem? Bo nikt w USA nie chciałby się przyznać że czegoś nie wie - byłoby to ogromną stratą na wizerunku mocarstwa i jego wszechpotężnych służb. Dlatego nie wiedząc wszystkiego, ale mając Oswalda można było
Polecam książkę "Wojna o pieniądz" Song Hongbing, porusza takie własnie zagadnienia (między innymi sprawę zabójstwa Kennediego ) i również ciekawie przedstawia historię tworzenia się, kreowania banków i pieniądza, potrafi zaciekawić :)
Jeśli śmierć Kennediego miała coś wspólnego z nieograniczonym drukowaniem pieniądza przez Rezerwę Federalną, to można byłoby się spodziewać, że i Obama podzieli los tamtego prezydenta.
Nie wiem czy spisek był, natomiast wystarczy trochę poczytać o sprawie by zobaczyć, że oficjalna wersja jest naciągana i kilka elementów tam do siebie nie pasuje.
"Według niego Oswald rzeczywiście był radykalnym lewicowcem a przy tym człowiekiem zafascynowanym światem szpiegostwa. Wstępując do marines a później infiltrując szeregi antycastrowskich emigrantów i spiskowców z CIA chciał po prostu infiltrować wrogą organizację. Takie akcje go ekscytowały. I przez to się przeliczył. Natrafił na prawdziwych, profesjonalnych spiskowców a ci postanowili go wykorzystać i z nim skończyć. Oswald nie strzelał do JFK. Testy kryminalistyczne nie wykryły śladów prochu na jego rękach i policzku.
Co roku mówią o Kennedim jakby był mężem stanu, tymczasem to facet zdradzający żonę, rozsiewający choroby weneryczne, przez co żona poroniła pierwsze dziecko a ostatnie umarło krótko po narodzinach. Prawdziwy wzór do naśladowania. Zakop za "Kennedy Spam"
@wojek: Życie osobiste wielu cenionych osób budzi wiele kontrowersji. Jednak JFK jest oceniany przez pryzmat tego co próbował zrobić i jakim był politykiem.
Komentarze (44)
najlepsze