Granat ręczny zbudowany w całości z rzeczy, które można kupić na lotnisku.
I to po przejściu przez bramki do strefy wolnocłowej. Kubek, woda, gumka, bateria, dezodorant i kilka minut np. w kiblu... garść monet i mamy latające pociski :/
ArschGesicht z- #
- #
- #
- #
- #
- 117
Komentarze (117)
najlepsze
Trzeba teraz popatrzeć kto co zakupił, 3lata temu w wolno-cłówce.
Zadziwia mnie że w strefie bezpiecznej na lotnisku można kupić coś co zawiera lit.
I tak - są BATERIE litowe 1.5v typu AA (paluszek, tak z 2x lepsze niż alkaliczne), a nie akumulatorki