Odkąd kanarów przejęla owa firma chamstwo się szerzy... Niestety kontrolerzy są niewychowani, nieestetycznie ubrani najcześciej, chamscy, a najgorsze jest to, że mają wypisane na twarzy "ja tu jestem królem wszechświata i zaraz ci dokopie"...
Ze wszystkich miast w jakich byłem najdogodniej było w Warszawie. Bagaże za darmo i zwierzęta za darmo, byłem mile zaskoczony że za psa nie musiałem płacić. Potem jeszcze się dowiedziałem że nie ma opłaty rocznej za psa (tak, wiem, można ją w ogóle olać, ale sam fakt). Tym mi nasza stolica zaimponowała.
Ale od niedawna. Aż dla pewności sprawdziłem aktualne przepisy, bo pamiętam jak jeszcze 3 lata temu trzeba było płacić za bagaż powyżej określonych wymiarów. I była to cena nie mała, bo aż 2,50zł.
Ale był na to sposób :) Opłata nie dotyczyła posiadaczy biletów okresowych, a takim był np. bilet godzinny studencki za 1,55zł :)
żaden problem.. idziesz z torbą i mandatem do kas, wyjaśniasz sytuację, mierzą Ci jeszcze raz i mandat anulują.. sam miałem taki przypadek..w Toruniu ;)
Podobnie jak kolega kilka komentów wyżej dostaję uroczy "Google error" i odmowę dostępu. System jest czysty, regularnie sprawdzany antywirem. Zresztą najwyraźniej to mnie google uważa za bota.
Jakieś pomysły jak to obejść? Jest może gdzieś kopia tego materiału na innym adresie?
Uważajcie na toruńskich kontrolerów MZK z firmy SYSTEMM!
(szczególnie na panów o numerach identyfikacyjnych 99 i 107)
Sytuacja, którą chciałbym opisać wydarzyła się tydzień temu. Razem z 2 kumplami jechaliśmy autobusem na uczelnię. Zabraliśmy ze sobą swoje bagaże, żeby po zajęciach od razu pójść na dworzec. Natrafiliśmy na kontrolę biletów - wszystko OK, mam bilet, legitymację, jednakże kontroler zwrócił uwagę na nasze bagaże (ustawiliśmy je na sobie, żeby zajmowały mniej miejsca). Kanar
Nie trzebabyło przyjmować mandatów. W takim przypadku do akcji wkracza policja.
Zresztą od nałożonych mandatów możecie się próbować odwołać lub gdy to nie przyniesie rezultatów - złożyć doniesienie w sądzie grodzkim (bądź też czekać aż druga strona sama złoży taki wniosek).
Ja miałem batalię z warszawskim metrem o niesłusznie nałożone mandaty, na szczęście wygrałem z cwaniaczkami.
Komentarze (108)
najlepsze
Zawsze możesz złożyć skargę :)
Ale był na to sposób :) Opłata nie dotyczyła posiadaczy biletów okresowych, a takim był np. bilet godzinny studencki za 1,55zł :)
Jakieś pomysły jak to obejść? Jest może gdzieś kopia tego materiału na innym adresie?
(szczególnie na panów o numerach identyfikacyjnych 99 i 107)
Sytuacja, którą chciałbym opisać wydarzyła się tydzień temu. Razem z 2 kumplami jechaliśmy autobusem na uczelnię. Zabraliśmy ze sobą swoje bagaże, żeby po zajęciach od razu pójść na dworzec. Natrafiliśmy na kontrolę biletów - wszystko OK, mam bilet, legitymację, jednakże kontroler zwrócił uwagę na nasze bagaże (ustawiliśmy je na sobie, żeby zajmowały mniej miejsca). Kanar
Komentarz usunięty przez moderatora
Zresztą od nałożonych mandatów możecie się próbować odwołać lub gdy to nie przyniesie rezultatów - złożyć doniesienie w sądzie grodzkim (bądź też czekać aż druga strona sama złoży taki wniosek).
Ja miałem batalię z warszawskim metrem o niesłusznie nałożone mandaty, na szczęście wygrałem z cwaniaczkami.