Początki piractwa, czyli jak kopiowało się starocie.
Jak piraciło się gry we wczesnych latach 80-tych, gdy polscy gracze "pykali" na ZX Spectrum 48K czy Atari 800 XL.
BQP z- #
- #
- #
- 138
Jak piraciło się gry we wczesnych latach 80-tych, gdy polscy gracze "pykali" na ZX Spectrum 48K czy Atari 800 XL.
BQP z
Komentarze (138)
najlepsze
Więcej info np. tutaj: http://wiki.nesdev.com/w/index.php/Mapper
@DeXteR25: pamiętacie słynną audycję radiową o północy "Radiokomputer" w której można było nagrać gry i programy przez radio ? Jak opowiadam o tym teraz młodszym członkom rodziny to nie bardzo chcą wierzyć :)
A piractwo komputerowe w Polsce nie koniecznie musiało
Trzeba było chociaż napisać, że Copy Copy to był polski program, napisany przez Tadeusza Wilczka .
Po drugie- do kopiowania używało się dwóch magnetofonów wpiętych do komputera z programem Tape to Tape, albo nawet bez użycia komputera. Przegrywało się po prostu z magnetofonu na magnetofon.
Kilka mitów o Atari i C-64 pokutuje do dziś. Np że Atari miało mniejsze możliwości multimedialne od C-64. Powiedzmy, że w zamierzchłych czasach mogło się tak wydawać, bo C-64 był chyba dużo bardziej popularny na świecie i w związku z tym było dla niego dostępne dużo dobrego oprogramowania.
Ciekawostka: na Atari powstało demo graficzne wyglądające jak Wolfenstein3D, pokazując technikę, której nie doczekałem się mając Amigę - komputer o całą generację mocniejszy. Ja też nie mogłem w to uwierzyć, więc jak ktoś myśli, że zrobienie Wolfensteina3D na Atari (czy inny zabytkowy 8-bitowiec) jest niemożliwe - da się to znaleźć w Google.
Inne
Komentarz usunięty przez moderatora
A gry wykorzystujące efekty Display List jak najbardziej powstawały. Efekt "paralaksy" (taki jak np. w Moon Patrol) był robiony właśnie trickami DL.