Japonia co roku importuje duże ilości ryżu, którego nie potrzebuje. [ENG]

Pomimo iż Japońska produkcja jest wystarczająca dla zaspokojenia swojej populacji WTO w 1995 zmusiła kraj do zakupu ryżu na międzynarodowym rynku (głównie od USA). Japonia oddaje później ten ryż w ramach pomocy międzynarodowej. Ryż zagraniczny jest tańszy jednak gorszy jakościowo. Artykuł angielski.

[sportpomnikow]

Mają doktrynę niezależności żywnościowej. Nauczyła jej ich historia ale dzięki temu mają małe gospodarstwa rolne i przy wysoce zautomatyzowanym przemyśle - całą masę miejsc pracy w sektorze rolnym i przetwórczym. My za to bezrefleksyjnie doprowadzamy do upadku nasze małe gospodarstwa, które mogłyby produkować cała gamę ekologicznego żarcia o niezwykłych właściwościach. Ale jak Niemcy, przepraszam Łunia, rozkaże tak nasi figuranci robią nie zwracając uwagi na rację stanu.

[jrxn]

Japonia importuje ryż, ale nie trafia on na talerze obywateli. Niby wywiązują się z zobowiązań wobec WTO, a tak naprawdę je omijają. To mi śmierdzi jakimś protekcjonizmem. Myślę, że sprawę powinna zbadać jakaś międzynarodowa komisja.