Wystarczyłoby żeby Kraków nie rozp??##%@ał tak pieniędzy, a zadbał aby ceny energii elektrycznej były niższe niż opłacalność palenia węglem. Ale na to nigdy nie będzie bo woleli wybudować stocznię na reymonta za grube miliony i po #!$%@?? I takich nieprzemyślanych inwestycji coraz więcej.
nic mnie tak nie wkur...jak pieprzenie ,że smog w Krakowie/albo w innych miastach / to efekt spalania węgla albo śmieci w piecach...ludzie!, tak na zdrowy rozum..ile w prawie 800 tys mieście jakim jest sam Kraków/bez Nowej Huty/ jest mieszkań opalanych węglem? Jedynie niewielka część starych kamienic w centrum miasta..No przeciez nikt mi nie wmówi że w blokowiskach pali sie w piecach węglowych...a spalanie /niby masowe/ smieci w piecach? owszem ludzie mieszkający na
@jankowalskipomaga: Nie chcę Cię martwić, ale smog w śródmieściu i okolicy (gdzie masz praktycznie same zabytkowe kamienice w większości opalane węglem etc.) to jednak wynik kumulacji:
- położenia geograficznego Krakowa
- niżu atmosferycznego
- spalania w piecu wszystkiego co się da
I to ostatnie jest największym problemem. Węgiel sam w sobie nie syfi zbytnio. Mam porównanie u siebie na podwórku. Ja palę w domu węglem i drzewem. Sąsiad z kolei mułem
Przez tych pedałów stałem wczoraj w korku na Alejach 15 minut. Jaki pajac pozwolił zrobić taki przejazd o 18 w piątek po najbardziej zatłoczonych ulicach?
Dam se rękę uciąć, że za tym smogiem w Krakowie stoi ruski "rząd" Polityka małych kroków. W pierwszej kolejności Kraków, potem drugie miasto a jak słyszeliśmy nie dawno cała polska za lat ileś ma odejść od węgla. A ludzie głupie barany i łykają bajki jak świeże bułeczki a potem będzie płacz i lament że k%%#a ruskim gazem grzać domy trzeba będzie no i oczywiście płacić trzeba będzie odpowiednią kasę. Banda idiotów mających
Jak mnie wkurzają Ci wszyscy zasrani ekolodzy. Znałem takiego jednego który strasznie się burzył, że to nie "ekologiczne", kiedy zaproponowałem mu ekologiczne rozwiązanie polegające na tym by z kieszeni wyjął 200 pln na ekologiczne rozwiązanie problemu wyobraźcie sobie, że problem nagle sam się rozwiązał. Tak samo z tym "smogiem" w Krakowie jak by przyszło im zapłacić za wymianę piecy i płacenia za gaz to by w trzy sekundy przestali być ekologami. Co
@arekg: Tu nie chodzi o ekologię. Tu chodzi o walkę o normalne powietrze. Kraków ma najgorsze powietrze w Polsce. To że ty nie czułeś nie oznacza, że problem nie istnieje. Problem jest bardzo poważny, normy w zimie są przekroczone średnio 6 a nawet 7 krotnie. To fakt. To wpływa na samopoczucie, oddycha się tu tragicznie. A miasto wydaje miliard złotych na remont stadionów kiedy za 100 mln można wymienić wszystkie piece
Jak dla mnie powietrze najbardziej przeszkadza przyjezdnym.
@MlodyWedrowiec: Ja w Krakowie mieszkam od zawsze. A przyjezdnym przeszkadza właśnie najmniej bo oni z reguły wynajmują mieszkania na kozłówku, bierzanowie, kurdwanowie itd. A problem dotyczy śródmieścia.
Protestować to potrafią ale żatę tępak nie pomy sli aby mieszkańcy dobrowolnie zrobili zrzute na wymiane tych starych miecy na nowe, żeby im urzędnicy nic nie ukradli. Żaden baran na to nie wpadnie.
@JedynyNiepowtarzalny: I kto miałby się na to złożyć? Każdy mieszkaniec w jakiej kwocie? Tylko dlatego, że część z tych ludzi pali śmieciami zamiast węglem? Poczytaj, dokształć się Dublin, Paryż mają podobne zasady - tam już zapomniano o problemie.
@hetman-kozacki: Tutaj nie chodzi o narzekanie - wiesz, że przez smog statystycznie każdy kto mieszka w Krakowie "wypala" około 9 papierosów DZIENNIE! Dowiedziono także, że dzieci z obszarów zanieczyszczonych rodzą się z mniejszą wagą urodzeniową. Moje dziecko np wylądowało w inkubatorze z powodu niskiej wagi. Można problem ignorować jak politykę - do pewnego stopnia.
Kraków jest w trudnej sytuacji geograficznie dlatego problem smogu będzie tylko narastał jeśli nie zostaną podjęte działania.
Komentarze (137)
najlepsze
smog w tajemniczy sposob zniknie.
podziel to człowieku na akapity i zastosuj jakieś zasady gramatyki i ortografii bo się czytać nie da
- położenia geograficznego Krakowa
- niżu atmosferycznego
- spalania w piecu wszystkiego co się da
I to ostatnie jest największym problemem. Węgiel sam w sobie nie syfi zbytnio. Mam porównanie u siebie na podwórku. Ja palę w domu węglem i drzewem. Sąsiad z kolei mułem
@babar: No tak, bo normalnie w piątek o 18 to przez Aleje się jedzie jak po maśle, zielona fala itd...
@MlodyWedrowiec: Ja w Krakowie mieszkam od zawsze. A przyjezdnym przeszkadza właśnie najmniej bo oni z reguły wynajmują mieszkania na kozłówku, bierzanowie, kurdwanowie itd. A problem dotyczy śródmieścia.
http://static.panoramio.com/photos/large/46373734.jpg
My tam nie narzekamy.
Kraków jest w trudnej sytuacji geograficznie dlatego problem smogu będzie tylko narastał jeśli nie zostaną podjęte działania.
Łódź - 29 μg/m3
Kraków - 64 μg/m3 (największe w Polsce)
Średnio w Polsce: 33 μg/m3