Kurczę, jeszcze banana to rozumiem, że nie łapią. Ale wazy?! Jakbym zobaczył wazę lecącą w moją stronę to podświadomie pierwsza myśl: Ło Jezu waza z dynastii Ming, bezcenna, krucha, łapać!
Oj, Pan realista, ma Pan rację nikt w ułamku sekundy nie może tak pomyśleć jak widzi lecącą na niego wazę! Przecież każdy wie, że każda waza jest rzeczą tanią! Och, ja matołek...
Cóż to za pomysł rzucać bananami w parku? Coś takiego rzuca z tekstem, "łap piłkę!". Dużo większy ubaw jest na tych sprytniejszych z refleksem, co złapać potrafią :)
Dobrze, że nie rzucił żadnemu czarnoskóremu, bo zaraz media pisałyby o rasistowskich ultraprawicowych faszystach w parku, obrzucających Murzynów bananami.
Komentarze (64)
najlepsze