"To ja w internecie rozpocząłem tę rewolucję"
W Mołdawii o mały włos nie doszło do kolejnej kolorowej rewolucji zorganizowanej dzięki zastosowaniu najnowszych nowinek technologicznych. Organizatorom protestów udało się "skrzyknąć" wielotysięczne tłumy przeciwników komunistów przez internet i serwisy społecznościowe takie jak Twitter i Facebook. DZIENNIK rozmawia z człowiekiem, który to wszystk
fAzI z- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz