PKP - cała Europa się śmieje
Skandaliczna historia z jednego z dworcowych barów gdzie pan Miecio znaczy więcej niż papież. Wszystko w myśl sentencji „Zabrania się spożywania posiłków nie zamówionych w barze”. Istne zaproszenie! Dlatego też zagraniczni turyści bar opuścić musieli.
advance202 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze
Weź sobie termosik i kanapeczki,usiądź w jakimś barze w Niemczech (i w każdym innym kraju), a zobaczysz jaka będzie reakcja. Cukru ci nie zaproponują.
Nie wiem co ma do tego pan Miecio. Normalna reakcja, w każdym innym barze/ restauracji nie można spożywać posiłków nie zakupionych nim.
Wyjaśni ktoś "co autor miał na myśli"?
A to się zgadza w 100% bo wyglądają one jak miejsca kultu moczu i innych fekalii - SMRÓD, BRÓD, SODOMA I GOMORA... zero ławek, zero poczekalni, stare, szare, pomazane ściany... Bary - jakby ktoś cofnął czas o conajmniej 30 lat, wszystko się lepi z brudu i syfu, aż się chce rzygać...